Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Apel twórców do rządu Wielkiej Brytanii
Ponad 400 artystów, w tym największe gwiazdy brytyjskiej sceny muzycznej jak Elton John, Dua Lipa, Coldplay, Paul McCartney, Kate Bush, Florence Welch czy Robbie Williams, podpisało list otwarty skierowany do premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera. Wzywają oni do zmian w prawie autorskim, które miałoby chronić ich twórczość przed nieuprawnionym wykorzystaniem przez firmy zajmujące się sztuczną inteligencją.
Czego dotyczy proponowana zmiana?
Zgodnie z proponowaną poprawką do ustawy, firmy rozwijające modele AI miałyby obowiązek ujawniać, z jakich materiałów objętych prawem autorskim korzystały podczas tworzenia swoich algorytmów. Obecnie brytyjskie prawo umożliwia tzw. „data mining” (wydobywanie danych) do celów niekomercyjnych bez zgody właściciela praw. To stawia artystów w trudnej pozycji i zwiększa ryzyko nadużyć.
Głos artystów: „Sztuczna inteligencja nie może pasożytować na ludzkiej kreatywności”
W liście podkreślono, że:
„Prawo autorskie to życiodajna siła przemysłów kreatywnych. Uznaje naszą moralną władzę nad twórczością i zapewnia dochód 2,4 milionom ludzi w całej Wielkiej Brytanii”.
Twórcy stanowczo sprzeciwiają się obecnemu kierunkowi polityki, który ich zdaniem pozwala firmom technologicznym bezkarnie korzystać z ich prac przez AI. Ich zdaniem potrzeba transparentności i sprawiedliwych zasad licencyjnych, które będą respektowały wkład człowieka.
Paul McCartney, Elton John i inni ostrzegają przed utratą kontroli
Paul McCartney zaznaczył:
„Młodzi ludzie piszą piękne piosenki i nie mają nad nimi żadnej kontroli. Każdy może je po prostu ukraść”.
Elton John dodał, że obecne przepisy:
„Pozwalają firmom technologicznym na niczym nieskrępowany dostęp do twórczości artystów i używanie jej do trenowania sztucznej inteligencji”.
Jimmy Page z Led Zeppelin zwrócił uwagę na kwestie etyczne, mówiąc:
„To nie jest innowacja, to wyzysk. Twórczość ludzka jest wykorzystywana bez zgody, bez przypisania autorstwa i bez wynagrodzenia”.
Protesty artystyczne i obawy o przyszłość
Do protestu dołączyło także ponad 1000 artystów, w tym Damon Albarn i Annie Lennox, którzy w lutym wydali „milczący album” jako symboliczny gest sprzeciwu wobec zmian legislacyjnych. Brian May z zespołu Queen dodał:
„Obawiam się, że jest już za późno. Ta kradzież została już dokonana. Przyszłość jest nieodwracalnie zmieniona”.