fot. P. Tarasewicz
Eripe vs. Bedoes, Tede vs. Ten Typ Mes, Młody Dzban vs. Zdechły Osa – wakacje przyniosły zaskakująco sporo beefów na polskiej scenie. Wymiana dissów zawsze budzie emocje zarówno u słuchaczy, jak i kolegów i koleżanek ze sceny. Odpowiadając w niedzielny wieczór na pytania fanów Paluch przyznał, że jest na bieżąco z przetaczającymi się przez scenę kłótniami.
Paluch czeka, aż ktoś go zdissuje
– Nie będę pie***ił, kto wygrał według mnie (choć wielu by chciało), ale spoko, że to żyje. To jedna z niewielu rzeczy, które odróżniają dziś hip-hop od reszty muzyki – stwierdził raper, a przy okazji zwrócił się do kolegów ze sceny z prośbą: – Dissujcie mnie, bo dawno się nie nap****ałem (ale tylko liga, a nie jakieś przygłupy z neta czy freak fightów.