Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Przez pandemię koronawirusa oraz kwarantannę odwołano wszelkie zaplanowane koncerty, festiwale i wydarzenia kulturalne. Z dnia na dzień organizatorzy, branża muzyczna i artyści zostali bez środków do życia. Powrót do normalności wydaje się być długą droga – do tej pory zniesiono część restrykcji, w tym m.in. pozwolono na organizację imprez z udziałem maksymalnie 150 osób. To jednak za mało, więc osoby z branży stworzyły akcję”Otwieramy Koncerty” i wystosowały apel.
Covid-19 pokrzyżował nasze plany, zarówno prywatne jak i zawodowe. Od połowy marca nie gramy dla Was koncertów, zostały odwołane trasy, festiwale. Nasza branża bardzo dotkliwie odczuwa skutki wirusa. Jako pierwsza została pozbawiona możliwości pracy. Teraz kiedy inne sektory biznesu są odmrażane, sportowe areny mogą wypełniać się publicznością (obecnie nawet do 10 tys osób na jednym meczu), a w mediach obserwujemy kilkutysięczne zgromadzenia, my także chcemy wrócić do pracy! Żądamy równego traktowania!
Od kilu tygodni przyglądamy się działaniom rządu, czytamy aktualne rozporządzenia. Mamy wieloletnie doświadczenia i gotowość, by wspólnie z rządem podjąć współpracę przy opracowaniu i dalszym wdrażaniu procedur bezpiecznego uczestnictwa publiczności w wydarzeniach artystycznych. Dlatego stworzyliśmy akcję OTWIERAMY KONCERTY #gramybezpiecznie
Zapoznaj się z naszymi postulatami i jeśli chcesz, by branża artystyczna przetrwała, tak jak my tęsknisz za muzyką na żywo, dołącz do naszej akcji.
Domagamy się przejrzystych zasad organizacji imprez artystycznych, a przede wszystkim domagamy się jasnej komunikacji.
Obecne przepisy zawierają wiele błędów formalnych i wiele zapisów stoi w kolizji z zasadami organizacji imprez, przez co nadal nie możemy wrócić do pracy.
Żądamy, aby wydarzenia artystyczne i koncerty mogły odbywać się na takich samych zasadach – np. mecze piłki nożnej mogą odbywać się na stadionach wypełnionych publicznością.
Żądamy zniesienia zapisu o udziale 150 osób w imprezach plenerowych na rzecz zapisów procentowych.
Apelujemy, aby wszystkie zgromadzenia publiczne i wydarzenia artystyczne traktować na równych prawach – wystarczy popatrzeć na obecne wiece polityczne.
Żądamy jasnych przepisów dla imprez plenerowych (masowych i rekreacyjnych ujętych w ustawie o imprezach masowych), jak również dla tych organizowanych w obiektach przeznaczonych do tego tj.: w amfiteatrach, w klubach muzycznych i innych.
Nasza społeczność to nie tylko sami artyści, którzy są widoczni w pierwszej linii, ale cały sztab ludzi którzy razem z nimi tworzą wydarzenia artystyczne i bez których artysta nie mógłby funkcjonować. Ta grupa to firmy z zapleczem technicznym, organizatorzy, muzycy, pracownicy techniczni, kierowcy, ochrona, menadżerowie, a także przedstawiciele branż̇ powiązanych, takich jak: hotelarstwo, transport czy gastronomia. To tysiące osób czekających na powrót do pracy. Pamiętajmy, że nasza branża to 3,5% PKB i tysiące zatrudnionych osób i dziesiątki tysięcy kooperantów.
Wszyscy chcemy wrócić do pracy by dalej tworzyć niezapomniane ale jednocześnie bezpieczne wydarzenia artystyczne. Chcemy, by nasza akcja uświadomiła społeczeństwu, jak ogromna liczba osób została z dnia na dzień bez pracy i z jak dużym problemem musimy się zmierzyć! Chcemy i jesteśmy gotowi to zmienić, chcemy przywrócić pracę tysiącom osób.
Wymagamy od Rządu aby zaczął traktować branżę artystyczną poważnie, jako istotny element gospodarki – napisano w apelu.
SPRAWDŹ TAKŻE: