fot. kadr z wideo
Trzy lata temu Krzysztof Stanowski zezłomował Marcina Najmana w „Hejt Parku”. Dziś dziennikarz nie jest już częścią Kanału Sportowego, więc nic nie stało na przeszkodzie, by fighter ponownie mógł pojawić się w redakcji. Najman przyjął zaproszenie Mateusza Borka i pojawił się w „Przesłuchaniu”. „Cesasz polskich freak fightów” przybył do studia w fejkowej koszulce Denver Nuggets, eksponując zawieszony na szyi wisiorek przedstawiający pistolet. Borek odniósł się do stroju swojego gościa, stwierdzając, że El Testosteron „wygląda jak gangus z Denver”.
– Było nas dwóch. Tupac nie przeżył, ja cały czas żyję – śmieszkował Najman (Przewińcie poniższe wideo do 00:03:00).
W „Przesłuchaniu” Najman mówił m.in. o internetowych przepychankach ze Zbigniewem Bońkiem, swojej karierze we freak fightach i nieodłącznych w tym przypadku kontrowersjach.