– Po pierwsze, robię to już od osiemnastu lat. Osiągnąłem wszystko, co chciałem, a nawet więcej – tłumaczy raper magazynowi „GQ”. – Poza tym mam wytwórnię, a wydałem zaledwie dwoje artystów [Nicki Minaj i Drake – red.]. – Byłbym egoistą, gdybym nie zajmował się moimi podopiecznymi i zarządzaniem labelem.
Najważniejsza jest jednak – a jakże – rodzina.
– Za sześć lat mogę odejść, wtedy moje dzieci będą miały 7 i 8 lat. Tu chodzi przede wszystkim o nie – dodał.