foto: mat. pras.
Pearl Jam lubią zaskakiwać fanów. W lipcu podczas występu w Portugalii zaprosili na scenę Jacka White’a, na niedawnym koncercie w Seattle towarzyszyli im muzycy Soundgarden i Mudhoney. Występ na chicagowskim stadionie Wrigley Field przyniósł kolejne niespodzianki.
Podczas sobotniego koncertu w w największym mieście stanu Illinois na scenie pojawił się Dennis Rodman, była gwiazda NBA, kontrowersyjny koszykarz m.in. Chicago Bulls. Podczas krótkiego wystąpienia Rodman mówił o Korei Północnej, swoim ulubionym temacie w ostatnich miesiącach. Koszykarz podziękował także mieszkańcom Chicago, mówiąc, że są jedynymi ludźmi na Ziemi, którzy dali mu wsparcie. – Jeśli kiedyś będę miał zostać pochowany, upewnię się, że będzie to w Chicago – mówił Rodman.
Po chwili sportowiec przekazał Eddiemu Vedderowi ukulele i zszedł ze sceny. Vedder poprosił go, by miał wolne jak najdłużej i nie umierał zbyt szybko, a następnie rozpoczął piosenkę „Sleeping by Myself”. Utwór z solowego repertuaru Veddera pojawiał się w repertuarze koncertowym Pearl Jamu kilkunastokrotnie.
Legenda z Seattle podczas swoich koncertów chętnie sięga po covery. W sobotę w Chicago zespół grał przeróbki piosenek m.in. Neila Younga, Chrisa Cornella i The Clash. Największą atrakcją było jednak „Rebel Rebel” Davida Bowiego, które Pearl Jam wykonał na żywo po raz pierwszy w swojej historii.
Basista Pearl Jamu tłumaczy się z kontrowersyjnego plakatu
Pearl Jam wystąpili w poprzedni poniedziałek na stadionie Washington-Grizzly w mieście Missoula w stanie Montana. Grupa przygotowała z myślą o tym koncercie specjalny, okolicznościowy plakat, którego autorami są basista Jeff Ament oraz grafik Bobby Draws Skullz. Ilustracja wzbudziła spore kontrowersje wśród fanów grupy, ponieważ znalazł się na niej płonący Biały Dom oraz gnijąca czaszka Donalda Trumpa.
Jeff Ament postanowił odnieść się do słów krytyki. – Rolą artysty jest prowokowanie ludzi do myślenia. Aktualna władza sprowokowała nas do myślenia. W całości odpowiadam za ideę tego plakatu i jestem otwarty na interpretacje i dyskusje. Pozdrawiam, w imieniu Pierwszej Poprawki, Jeff Ament – napisał w tekście opublikowanym przez magazyn „Rolling Stone”. Wspomniana przez Amenta pierwsza poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, zakazuje ograniczania wolności religii, prasy, słowa, petycji i zgromadzeń.