Atari Teenage Riot, Charles Bradley And His Extraordinaires, Converge…

Ostry line-up OFF Festivalu


2012.02.29

opublikował:

Atari Teenage Riot, Charles Bradley And His Extraordinaires, Converge…

Kryzys, wojny, niepokoje społeczne – tego rodzaju nastroje zawsze znajdowały swoje odbicie w muzyce. Chcecie dowodów? Cybercore`owy jazgot Atari Teenage Riot, brutalna prawda Converge, kipiący bólem soul Charlesa Bradley`a i oświecona ironia Świetlików powinny wam wystarczyć. Ich wszystkich – a także Shabazz Palaces, Other Lives i Kirk – zobaczycie w sierpniu na OFF Festivalu.

Atari Teenage Riot

Trudno wyobrazić sobie lepszy soundtrack do cyfrowej rewolucji niż ekstremalne dźwięki generowane przez Atari Teenage Riot. Digital hardcore, techno punk… jak zwał tak zwał – dość powiedzieć, że twórcy „Delete Yourself!” (1995) wyprzedzili swój czas i dwie dekady temu witały ich nie tylko entuzjastyczne recenzje (rzadziej), ale też święte oburzenie muzycznych i politycznych konserwatystów (znacznie częściej). Dzisiaj radykalny przekaz Atari Teenage Riot i równie ekstremalna forma wydają się jak najbardziej na miejscu. Dowodem wydany w 2010 roku, po 12 latach przerwy, album ” Is This Hyperreal?”, ale także fakt, że pochodzący z niego utwór „Black Flags”, podchwycony przez Anonymous i wykorzystywany w dziesiątkach niezależnie tworzonych klipów, stał się nieformalnym hymnem ruchu Occupy Wall Street.

Niedawno zespół wszedł w fazę, którą Alec Empire, lider grupy, określa mianem ATR 3.0 – a to za sprawą dołączenia do nich nowego wokalisty, którym jest Brytyjczyk Rowdy Superstar. Co to oznacza w praktyce, przekonamy się na OFF-ie.

 


Charles Bradley And His Extraordinaires

Urodzony w 1948 roku na Florydzie i wychowany na ulicach Brooklynu Charles Bradley widzi rzeczywistość podobnie jak Alec i jego kompani, ale jego muzyka nie prowadzi na barykady. To po prostu wejrzenie w duszę chorego świata i lament nad nim, jak w przejmującej pieśni „The World (Is Going Up In Flames)” – choć jest w muzyce Bradleya również miejsce na ciepło, nadzieję i miłość. Wydający płyty w kultowej wytwórni Daptone wokalista to przedstawiciel tych wielkich głosów soulowych, których nie sposób kojarzyć wyłącznie z promowanymi przez radio pościelówami – on wybrał szlak trudniejszy, mniej spektakularny, ramię w ramię z Otisem Reddingiem i Gilem Scott-Heronem. Pokochał muzykę w 1962 roku, kiedy siostra zabrała go na koncert Jamesa Browna i choć do profesjonalnej kariery prowadziła go droga długa i kręta – przez lata był kucharzem, śpiewając tylko po godzinach – w końcu jego talent został zauważony. Z dumą witamy Charlesa Bradleya na naszym festiwalu.

 

Converge

Tytuł ich poprzedniej, wydanej w 2009 roku płyty „Axe To Fall”, pozostawiał odrobinę nadziei. Ale muzyka – nie. Ten topór opada już w pierwszych sekundach pierwszego utworu, a potem znowu i jeszcze raz, i tak bez przerwy… Pochodząca z Salem w stanie Massachusets grupa od ponad 20 lat i ośmiu płyt dumnie kroczy w awangardzie amerykańskiej sceny, łączącej bezkompromisowość muzyki hardcore z pancernym brzmieniem ekstremalnego metalu – Pitchfork twierdzi wręcz, że to „Black Flag naszego pokolenia”. Do Katowic Converge przyjeżdżają promować zapowiadany na wiosnę br. nowy album „All We Love We Leave Behind”.

Świetliki grają „Ogród Koncentracyjny”

Jak głosi legend a, razu pewnego poeta Marcin Świetlicki został poproszony o przeczytanie swoich wierszy Czesławowi Miłoszowi i jego świcie podczas jakiejś Bardzo Ważnej Uroczystości. Świetlicki skrzyknął kolegów z punkowo-nowofalowej formacji Trupa Wertera Utrata i swe poezje wykrzyczał nobliście prosto w nos. Nie wiemy, co na to twórca „Ziemi Ulro”, ale i muzycy, i Świetlicki eksperyment uznali za udany, bo powstały Świetliki – jeden z najbardziej oryginalnych zespołów na polskiej scenie alternatywnej. Nie tylko ze względu na warstwę literacką piosenek, ale też przez gitarowe figury Tomasza Radziszewskiego i chłodny puls sekcji Dyduch/Piotrowicz. Od „Ogrodu Koncentracyjnego”, po ostatni póki co album „Las putas melancolicas” Świetliki nie przestają zaskakiwać i zachwycać, pielęgnując przy tym pozycję pierwszych outsiderów polskiej sceny muzycznej. Nas zabiorą w powrót do przeszłości – zagrają w całości kult owy debiut z 1995 roku „Ogród Koncentracyjny”.

 

Shabazz Palaces

Raper w barwach Sub Pop Records? Dla Ishmaela „Butterfly” Butlera nie ma rzeczy niemożliwych – dwie dekady temu już był na szczycie, kiedy z nowojorską formacją Digable Planets na nowo definiował hip-hop, na pokrytej złotem płycie „Reachin` (A New Refutation of Time and Space)”. Później na długie lata zniknął fanom z radarów, by najpierw powrócić ze swym macierzystym zespołem, a następnie zaskoczyć nie tylko hiphopowy świat, ale wszystkich wielbicieli muzyki alternatywnej swoim nowym wcieleniem, czyli Shabazz Palaces. Nic dziwnego, że debiutancki album Shabazz Palaces „Black Up” znalazł się w niejednym zestawieniu najlepszych płyt 2011 roku.

 

Other Lives

Pochodzą z kowbojskiego Stillwater, w stanie Oklahoma, ale niewiele mają wspólnego z muzyką country & western. Krytycy dopatrują się w Other Lives już raczej amerykańskiej odpowiedzi na Radiohead, albo najpoważniejszej konkurencji dla The National. Jesse Tabish – lider formacji, wokalista, kompozytor i multiinstrumentalista – nie dba jednak o szufladki, ale robi swoje. Najlepszym dowodem wydany w połowie 2011 roku album „Tamer Animals”, na którym chamber folk spotyka nowojorski minimalizm i przesyła pozdrowienia europejskiemu indie rockowi.

 

kIRk

Choć Paweł Bartnik, Olgierd Dokalski i Filip Kalinowski tworzą razem już od ponad dekady, ubiegły rok był dla nich przełomowy – za sprawą premiery znakomitego albumu „Msza Święta w Brąswałdzie”. Ale entuzjastyczne recenzje to jedno, a koncerty – zupełnie inna sprawa. Jak sprawdzi się na żywo mroczna, rozimprowizowana wizja elektroniki i okolic, której hołduje kiRk? Przekonamy się niebawem.

 

Przypominamy, że karnety i bilety są dostępne w OFF Sklepie na stronie internetowej OFF Festivalu, a także u innych dystrybutorów.



Do nabycia:

1. OFF Karnet Trzydniowy z polem namiotowym lub bez – w cenie 120/160 zł – upoważnia do wstępu na trzy dni festiwalowe w Dolinie Trzech Stawów od 3 do 5 sierpnia.

2. OFF Karnet Czterodniowy z polem namiotowym lub bez – w cenie 160/200 zł – upoważnia do wstępu na wszystkie imprezy 2 sierpnia oraz trzy dni festiwalowe w Dolinie Trzech Stawów od 3 do 5 sierpnia.

3. OFF Before Party – 75 zł – bilet upoważnia do wstępu na koncerty w CKK i Hipnozie (Matthew Herbert, Alva Noto, Nils Frahm, Sl eep Party People) 2 sierpniaOFF Karnet Trzydniowy z polem namiotowym lub bez – w cenie 120/160 zł – upoważnia do wstępu na trzy dni festiwalowe w Dolinie Trzech Stawów od 3 do 5 sierpnia.

2. OFF Karnet Czterodniowy z polem namiotowym lub bez – w cenie 160/200 zł – upoważnia do wstępu na wszystkie imprezy 2 sierpnia oraz trzy dni festiwalowe w Dolinie Trzech Stawów od 3 do 5 sierpnia.

3. OFF Before Party – 75 zł – bilet upoważnia do wstępu na koncerty w CKK i Hipnozie (Matthew Herbert, Alva Noto, Nils Frahm, Sl eep Party People) 2 sierpnia

Polecane

Share This