fot. P. Tarasewicz
Po ubiegłotygodniowej imprezie u Kylie Jenner doszło do awantury międy Torym Lanezem i Megan Thee Stallion, w wyniku której raper miał postrzelić artystkę w stopę. Tak przynajmniej wynika z najnowszych, potwierdzonych przez samą artystkę, ustaleń w tej sprawie. 50 Cent uznał sytuację za dobry powód do żartów i opublikował na Instagramie mem przedstawiający Megan uciekającą z samochodu Laneza, podpisując go: – Run Ricky Run.
Sprawdź też: Tory Lanez postrzelił Megan Thee Stallion?
Wśród fanów nie zabrakło chętnych do śmieszkowania, jednak tym razem większość przyznała, że żart jest niesmaczny i że patrząc na to, co wydarzyło się kilka dni temu, po prostu nie ma się z czego śmiać. Po serii negatywnych komentarzy Fifty usunął swój post, ale Megan i tak zdążyła go zobaczyć i skomentować.
– To może być dla zabawne dla was w internecie i może być kolejnym głupim powodem do rozmów, ale to moje prawdziwe życie, w którym naprawdę mnie skrzywdzono i mam przez to traumę – napisała artystka.
Niedługo po publikacji mema z Megan 50 Cent opublikował kolejnego, tym razem szydzącego z Laneza, po czym nazwał go „dz**ką”, ale w niczym nie usprawiedliwia to jego postawy. Ten mem również zniknął z profilu rapera.
Wyświetl ten post na Instagramie.