foto: mat. pras.
Tekashi 6ix9ine usłyszał dziś wyrok. Niektórzy sądzili, że tego samego dnia raper wyjdzie na wolność, ale ostatecznie tak się nie stało. Mimo to raper może mówić o wielkim szczęściu, ponieważ z grożących mu pierwotnie 47 lat pozbawienia wolności zrobiły się zaledwie 24 miesiące. To efekt umorzenia części zarzutów, ale przede wszystkim współpracy z wymiarem sprawiedliwości. Tekashi nie miał problemu z sypaniem kolegów i koleżanek, dzięki czemu udało się zatrzymać i skazać kilku prominentnych członków gangu Nine Trey.
Rapera aresztowano w listopadzie ubiegłego roku. 13 miesięcy, które spędził już a kratami, zostało wliczone w jego wyrok, co oznacza, że 6ix9ine opuści zakład karny pod koniec przyszłego roku. Po wyjściu na wolność raper jeszcze przez pięć lat będzie pod specjalnym nadzorem władz. W razie złamania prawa na okresie próbnym, Tekashi będzie musiał wrócić do więzienia. Oprócz kary pozbawienia wolności raper musi pokryć koszty procesu (35 tys. dolarów) oraz odbyć 300 godzin prac społecznych.