fot. mat. pras.
Relacja Kanyego Westa z Biancą Censori budzi ogromne emocje, m.in. przez ekstrawaganckie stroje partnerki rapera. Ci, którzy znali Biancę wcześniej, są zaskoczeni tym, jak obecnie się ubiera i jak eksponuje swoje ciało, stąd nie brak sugestii, że to West narzuca swojej wybrance garderobę. Czy tak jest – cóż, być może kiedyś się tego dowiemy.
Amerykańskie media niemal każdego dnia publikują alarmujące newsy, z których wynika, że kobieta może być tłamszona przez Ye i że została przez niego całkowicie zdominowana. Obawy wyrażają również jej rodzice – Alexandra i Leo Censori. Matka Bianki odwiedziła niedawno córkę i jej ukochanego, chcąc wpłynąć na Westa, by przystopował trochę z „publicznym rozbieraniem” partnerki, ale niewiele wskórała. Teraz do akcji wkracza ojciec.
Leo Censori nie zamierza lecieć do Stanów, by spotkać się z Ye, zaprosił go za to do siebie, do Australii. „Daily Mail” informuje, że strony mają ustalać obecnie termin wizyty, ale sama Bianca waha się podobno, czy zgodzić się na wylot do rodziców, ponieważ domyśla się, że Kanye nie zostanie tam dobrze potraktowany. – Leo nie da się w żaden sposób zastraszyć Westowi. Nie nie spodziewa się, że to będzie miłe, rodzinne spotkanie. Ojciec Bianki nie był zadowolony z interwencji swojej żony i widzi, że jego córka nie wyciągnęła z niej wniosków, dlatego postanowił, że musi działać – mówi redakcji „Daily Mail” jej informator.
Czy do tego spotkania faktycznie dojdzie – przekonamy się wkrótce.