Basista od samego początku był niezadowolony z tej decyzji i wielokrotnie krytykował pomysł powrotu NO w niepełnym składzie. Ostatecznie jednak uznał, że nie ma co palić mostów za sobą i postanowił wyciągnąć rękę do pozostałych muzyków.
Ci jednak nie mają ochoty na ponowną współpracę.
– Po tym, co mówił o mnie, zupełnie nie mam ochoty na ponowną współpracę – powiedział Bernard Sumner.