Mela Koteluk wróci w listopadzie. Znamy okładkę i szczegóły płyty

Artystka opowiada o "Migracjach".


2014.10.19

opublikował:

Mela Koteluk wróci w listopadzie. Znamy okładkę i szczegóły płyty

Wydany w 2012 roku album „Spadochron” przyniósł Meli Koteluk dwa Fryderyki – dla debiutantki i artystki roku. Teraz artystka zapowiada premierę swojego drugiego krążka. I choć debiutantką roku już nie zostanie, to i tak wydaje się jedną z głównych pretendentek do nagród polskiego przemysłu fonograficznego za 2014 rok.

Album zatytułowany „Migracje” trafi do sklepów 17 listopada, płyta ukaże się nakładem Warner Music Poland. Co na niej znajdziemy? To album pełen kontrastów, tak jak czas i okoliczności, w których powstawał. Dla mnie „Migracje” są zapisem etapu, na którym byliśmy z zespołem od czasu wydania pierwszego albumu, bez wątpienia jednego z wielu przyszłych – mówi Mela Koteluk.

„Na płycie pojawiają się oryginalne, kojące dźwięki bardzo rzadkiego instrumentu w kształcie przypominającego UFO, o nazwie hang drum, na którym gościnnie zagrał Wojtek Pęczek. Utwory dobarwia szalona wiolonczela Jana Stokłosy, a także flety, saksofony i klarnety” – czytamy w informacji prasowej przesłanej przez wydawcę.

Pierwszym singlem promującym krążek jest udostępniona na początku sierpnia wraz z teledyskiem piosenka „Fastrygi „.

Na dzień przed premierą albumu, w niedzielę 16 listopada, w stołecznej Stodole odbędzie się koncert premierowy, podczas którego Mela Koteluk odbierze platynową płytę za sprzedaż ponad 30 tysięcy egzemplarzy „Spadochronu”. Występem w Warszawie Mela zainauguruje trasę promującą „Migracje”. Wkrótce poznamy koncertowe plany wokalistki.

Na okładce „Migracji” znajdzie się fotografia autorstwa Honoraty Karapudy.

Polecane