– Wszystko gra – zapewnia autorka hitu „Milkshake”. – Choć rozwiedliśmy się, nie toczymy żadnej walki, bo nie ma o co jej toczyć. Jestem niesamowicie szczęśliwa, moje życie jest wspaniałe. Zostaliśmy przyjaciółmi, trzymamy się razem, wszystko jest w porządku.
Kelis zdradziła również magazynowi „Us”, że jej nowy utwór, „Brave”, zainspirowany był właśnie wydarzeniami z ostatniego roku.
– Po rozstaniu cały świat jakby mówił mi: „Przechodzisz teraz przez ciężki czas, powinnaś napisać coś osobistego”. Ubrałam więc moje uczucia w dźwięki. Najtrudniejsze decyzje są często najlepszymi. W moim przypadku to zadziałało. Jestem zdecydowanie lepsza niż rok temu. I z każdym rokiem będę się doskonalić.