fot. facebook / @verywellander
W wieku 70 lat zmarł Lasse Wellander, wieloletni gitarzysta Abby. Artysta odszedł w piątek, informacja o jego śmierci pojawiła się na oficjalnym profilu na Facebooku dopiero wczoraj późnym wieczorem. Wellander zmagał się z agresywnym nowotworem.
– Byłeś niesamowitym muzykiem, skromnym jak mało kto, ale przede wszystkim byłeś wspaniałym mężem, ojcem, bratem, wujkiem i dziadkiem. Uprzejmy, bezpieczny, opiekuńczy i kochający… i wiele więcej, czego nie da się opisać słowami – czytamy w oficjalnym komunikacie opublikowanym przez rodzinę gitarzysty.
Wellander dołączył do Abby w połowie lat siedemdziesiątych. Muzyk występował z grupą na scenie, grał także na siedmiu z dziewięciu jej płyt, wliczając w to wydaną w 2021 r. „Voyage”.