Podczas instagramowej sesji Q&A CNE odpowiedział na pytania fanów. Jeden z nich zapytał rapery, czy ten słucha i lubi Tekashiego?
– Poszczególnych numerów słuchałem, nigdy nie byłem jego fanem po całości. Teraz tylko z ciekawości obserwuję, bo zjawisko „snitch rapu” jest dla mnie niezrozumiałe i kłóci się z moimi zasadami moralnymi – odpowiedział raper.
Przypomnijmy, że niedawno Tekashi wybrał się do Los Angeles, gdzie m.in. modlił się pod muralem Nipsey Hussle’a, który zginął z rąk kapusia.
Tekashi do Nipsey Hussle’a: Wiem, że patrzysz z góry na mnie. The Game nie wytrzymał.
Przypomnijmy, że Nipsey Hussle został zastrzelony w marcu 2019 roku. Napastnikiem miał być 29-letni Eric Holder, były przyjaciel rapera. Panowie popadli w konflikt po tym, jak Holder rzekomo wydał policji jednego z ludzi Nipseya. Hussle nazwał go „szczurem” i atakował w utworze „Blue Laces 2”. Holder chcąc się zemścić postrzelił rapera w obecności jego córki, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia.
SPRAWDŹ TAKŻE: Tekashi wyjechał z Nowego Jorku
Wczoraj na Instagramie Tekashiego, który przebywa obecnie w Los Angeles pojawiło się video, przedstawiającego rapera, jak ten modli się pod ścianą z wizerunkiem Nipsey’a. W opisie filmu 6ix9ine napisał:
– Spoczywaj w pokoju Nipsey. Wiem, ze patrzysz na mnie z góry, jak oddaję ci szacunek. Sklep jest zamknięty, ale w okolicy powstał ten rysunek.
O ile do tej pory fani obserwujący Tekashi’ego dawali sobie radę z jego trollingiem, tym razem w komentarzach dali jednak upust swojej złości.
– Totalny brak szacunku. Nipsey zginął przez kapusia, którego miał w swoim otoczeniu – napisał HustlemanTheRaper.
– Nipsey przewraca się w grobie – komentowali przedstawiciele rapowej telewizji Bars.
– Nie jestem w stanie zdecydować czy na poważnie oddajesz szacunek czy dissujesz – napisali 6ixbuzztv.
SPRAWDŹ TAKŻE: Co Słoń myśli o Tekashim?
Krótko i dosadnie post Tekashi’ego skomentował The Game, który przyjaźnił się z Nipsey’em:
– Ty szczurze bez szacunku. Pogrywaj sobie dalej – napisał słynny raper. I zabrzmiało to trochę jak groźba i obietnica zarazem.
