Raper z zespołu Kneecap, Mo Chara (właściwie Liam Ó hAnnaidh), świętuje zwycięstwo po tym, jak w piątek postawiony mu zarzut terroryzmu został oddalony przez sąd.
27-letni artysta został oskarżony w maju o terroryzm za rzekome okazanie flagi wspierającej zabronioną organizację Hezbollah podczas koncertu w Londynie w listopadzie 2024 roku.
Podczas posiedzenia w Woolwich Crown Court, sędzia Paul Goldspring oddalił zarzut, stwierdzając, że „postępowanie przeciwko oskarżonemu zostało wszczęte niezgodnie z prawem i jest nieważne”. Dodał, że procedura była niepoprawna, ponieważ zarzut nie został wniesiony w ciągu sześciomiesięcznego ustawowego terminu.
View this post on Instagram
Reakcje i komentarze
Według BBC News, w momencie ogłoszenia wyroku w sali sądowej rozległy się oklaski, a rodzice rapera przytulili go po wyjściu z budynku, wyrażając radość z zakończenia sprawy.
Na zewnątrz sądu Ó hAnnaidh stwierdził, że w procesie „nigdy nie chodziło o terroryzm, lecz o głos poparcia dla Palestyny w kontekście trwającego konfliktu na Bliskim Wschodzie”.
– Ta sprawa nigdy nie dotyczyła mnie ani bezpieczeństwa publicznego. Zawsze chodziło o Gazę i o to, co się dzieje, gdy odważysz się zabrać głos – mówił.
Menadżer zespołu, Daniel Lambert, napisał w mediach społecznościowych:
– Liam Ó hAnnaidh jest wolnym człowiekiem. Mówiliśmy, że będziemy walczyć i wygramy. Zrobiliśmy to (dwukrotnie). Kneecap nie ma żadnych zarzutów ani wyroków w żadnym kraju.
Kariera i kontrowersje
Zespół Kneecap, w skład którego wchodzą także Móglaí Bap i DJ Próvaí, powstał w 2017 roku. Grupa zdobyła popularność dzięki filmowi „Kneecap” z 2024 roku oraz kontrowersyjnym występom na festiwalach Coachella i Glastonbury w tym roku.
W związku z rozprawą odwołano ich 15-koncertową trasę po USA, która miała odbyć się w październiku.