foto: P. Tarasewicz

• Share
• Tweet

Kiedy w 2016 roku Foo Fighters fenomenalnym filmie dementowali plotki o kryzysie wewnątrz zespołu, zadeklarowali, że nikt (w sensie Dave Grohl) nie zamierza robić solowej kariery. Nie oznaczało to bynajmniej, że Grohl nie opublikuje w swoim imieniu żadnego utworu. Lider Foo Fighters właśnie zapowiedział, że zaprezentuje solowe nagrania.

Na kanale grupy pojawił się zwiastun utworu „PLAY”. Grohl przygotował wyjątkową, 23-minutową produkcję, którą podzieli się z fanami już 10 sierpnia. „PLAY” trafi do streamingu, a 28 września ukaże się także na limitowanej płycie winylowej, którą można już zamówić w oficjalnym sklepie Foo Fighters w zestawie z koszulką lub jako samodzielny czarny winyl.

„PLAY” będzie dwuczęściowym mini dokumentem, któremu będzie towarzyszyć utwór nagrany przez Dave’a samodzielnie. W trailerze widzimy muzyka grającego na siedmiu instrumentach. W dołączonym do niego komentarzu Grohl zdradza kulisy prac nad utworem.

– Kiedy zabieram moje dzieci do miejsca, w którym biorą lekcję, widzę pokoje pełne dzieciaków, które naprawdę próbują rozgryzać utwory. Nawet teraz, kiedy jestem 49-letnim facetem, wciąż staram się je rozgryzać. To nie jest coś, co da się do do końca opanować. Zawsze pojawiają się nowe wyzwania, dzięki którym poprawiasz swoje umiejętności – napisał artysta.

 Dlaczego Grohl nie chciał pisać tekstów i śpiewać w Nirvanie?

Choć jako członek Nirvany Dave miał swój udział w powstawaniu piosenek, będąc współkompozytorem ikonicznego „Smells Like Teen Spirit” czy „Scentless Apprentice”, nigdy nie podpisał się pod żadnym tekstem. – Nie uważałem się za autora piosenek. Byłem przecież w zespole z jednym najlepszych twórców swojego pokolenia. Nie chciałem szkodzić zespołowi – tłumaczył w niedawnym wywiadzie dla CBS Grohl. Muzyk przyznł, że poza chórkami nie kwapił się także do śpiewania w Nirvanie, ponieważ nie lubił własnego głosu.

Grohl przez lata nagrywał piosenki do szuflady. – Robiłem to dla siebie. Nie dopuszczałem, by ktokolwiek to usłyszał, ponieważ nie sądziłem, aby to było dobre – wyjaśnił. O początkach tworzenia repertuaru dla obecnej grupy Grohl mówił w następujący sposób: – Kiedy nagrywałem to, co stało się pierwszą płytą Foo Fighters (krążek ukazał się w 1995 roku – przyp. red.), nie sądziłem, że będzie z tego płyta. Chciałem tylko wstać z łóżka i coś zagrać, nawet gdyby nikt inny miał tego nie usłyszeć.