Z zapracowanym Robertem Brylewskim (trzy płyty pod koniec roku!) o muzyce i branży w mijającym roku 2009. O koncercie, który zrobił na nim wrażenie i o… porażce roku i niemożności stawiania komercji nad artyzmem.
Share Tweet Z zapracowanym Robertem Brylewskim (trzy płyty pod koniec
2010.01.01
opublikował: Artur Rawicz