Wygląda na to, że SZA nie rozumie, dlaczego Nicki Minaj postanowiła wpisać ją na swoją listę wrogów. W rozmowie z magazynem GQ wokalistka przyznała, że nie ma pojęcia, co mogło sprowokować atak ze strony raperki.
SZA: „Nie wiem, o co jej chodzi”
W wywiadzie dla GQ SZA powiedziała wprost:
„Nie znam jej. Nie mamy ze sobą żadnego kontaktu. Nie ma żadnej historii, żadnego tła. Po prostu nic.”
Artystka przyznała, że cała sytuacja była dla niej zaskoczeniem, bo nigdy nie miała z Nicki żadnych zatargów ani relacji.
Nicki Minaj ostro o SZA: „Udaje przyjazną, a tak naprawdę jest fałszywa”
Latem Nicki Minaj w kilku postach w mediach społecznościowych ostro zaatakowała SZA, nazywając ją „hejterką” i „fałszywą dziewczyną, która gada głupoty, ale zaraz pobiegnie zrobić sobie z tobą zdjęcie”.
Na tym jednak nie poprzestała. W innym wpisie Nicki zasugerowała, że SZA uważa się za bardziej popularną od niej, dodając:
„Jeśli wszystkie twoje piosenki zniknęłyby dzisiaj z internetu, przemysł muzyczny nawet by tego nie zauważył.”
SZA ujawnia: Nicki wcześniej chciała współpracy
Po tych atakach SZA odpowiedziała subtelnie – udostępniła zrzuty ekranu, które miały pokazywać, że Nicki wcześniej prosiła ją o wspólny utwór. W ten sposób zwróciła uwagę na absurd całej sytuacji.
Możliwy konflikt z Roc Nation w tle?
Niektórzy fani sugerują, że źródłem napięcia może być konflikt Nicki Minaj z wytwórnią Roc Nation, z którą współpracuje SZA. Nicki od dawna zarzuca labelowi nieuczciwe praktyki finansowe i ingerencję w kariery innych artystów.
Sama SZA jednak odcina się od całej sprawy:
„To nawet nie moja rola, żeby prostować historię, z którą nie mam nic wspólnego. To było trochę dziwne. Takie ‘dlaczego?’, ale też ‘no dobra, jak chcesz’.”