Lil Masti pozwała Fame MMA: „Nie czuję się bezpieczna”

Artystka stoczyła w federacji jeden pojedynek


2021.02.27

opublikował:

Lil Masti pozwała Fame MMA: „Nie czuję się bezpieczna”

fot. mat. pras.

Już za tydzień odbędzie się dziewiąta gala Fame MMA. W klatce pojawi się aż pięcioro zawodników związanych ze sceną muzyczną: Popek, Kizo, Kubańczyk, Zusje oraz Ryba. Zusje stanie naprzeciw dziewczyny Artura Szpilki, Kamili „Kamiszki” Wybrańczyk, a przeciwnikiem Ryby będzie Oleh Riashentsev. Bardzo ciekawie zapowiada się także walka Kubańczyka, który który ma na koncie dwie wygrane walki, a na Fame MMA 9 powalczy o pas w kategorii 84 kilogramów z Marcinem Malczyńskim. Walką wieczoru natomiast będzie pojedynek Popka oraz Kizo. Reprezentant chillwagonu stoczy swój drugi pojedynek (na koncie ma przegraną przez nokaut z Marcinem Makowskim). Popek natomiast ma na koncie wygraną ze Stiflerem.

SPRAWDŹ TAKŻE: Filipek o walce Kizo z Popkiem i swoim rewanżu z Rybą

Obecnie największych emocji nie budzą starcia na gali, a konflikt federacji z Lil Masti, znaną też pod pseudonimem Sexmasterka. W 2019 roku celebrytka stoczyła wygrany pojedynek z Martą Linkiewicz i zdobyła pas Fame MMA. Była to jej jedyna walka i od tamtej pory nie zobaczyliśmy jej już w oktagonie, nie dogadała się także w kwestiach finansowych z federacją, więc włodarze postanowili odebrać jej pas mistrzowski.

Pasa nie odebraliśmy fizycznie, mamy tu nieprzyjemny konflikt. Lil Masti odmawia zwrotu pasa, a jest on własnością federacji. Przez ponad rok nie odbyła się obrona pasa, nie doszliśmy do porozumienia w kwestiach finansowych. Oczekiwania są wręcz absurdalne. Nie mamy możliwości skonstruowania takiej walki. Zażądaliśmy zwrotu pasa – mówił Krzysztof Rozpara w rozmowie na kanale MMA-bądź na bieżąco.

Teraz okazało się, że Lil Masti pozwała jednego z włodarzy federacji Fame MMA – Michała „Boxdela” Barona. Jak powiedziała celebrytka, powodem pozwu jest upublicznienie jej danych osobowych w czasie rozmowy Brona z Wardęgą. Lil Masti obawia się teraz o swoje bezpieczeństwo i chce tę sprawę rozwiązać w „poważny sposób”.

Zaszło to za daleko. Zostały naruszone moje dobra osobiste. Federacja popełniła bardzo duży błąd. Mianowicie ujawniła publicznie moje dane osobowe, mój adres zamieszkania, co jest czynem karalnym – mówi na nagrani Lil Masti – Nie mogę przebywać pod tym adresem, ponieważ nie czuję się tam bezpieczna. Obawiam się „wycieczek”. Ten adres jest już w całym internecie. Federacja zobaczyła ten błąd i po jakimś czasie te dane zostały wyblurowane, więc przyznali się do błędu. Ale ten adres był widoczny przez długi czas – dodała na nagraniu.

OBSERWUJ NAS NA FACEBOOKU

Polecane