fot. mat. pras.
Kukon należy do najbardziej pracowitych raperów na polskiej scenie. W 2020 wydał trzy projekty – „Kraków, marzec 2020”, „Aferę” i drugą część „Ogrodów”, by już w marcu tego roku dać fanom „DRAMAT” nagrany wspólnie z Julią Mikułą. Wydawnictwo wypuszczone na rynek własnym sumptem debiutowało na czwartej pozycji Olisu. Kukon zapytany przez jednego z fanów, ile pieniędzy kosztowało go nagranie i wydanie „DRAMATU”, odparł:
– Około 200 tys. zł. Ludzi, którzy mieli swój udział w tym projekcie, było pewnie około 100. W projekcie nie brała udziału żadna wytwórnia, ani producent wykonawczy. Hajs nie jest najważniejszy, odbiję sobie na hitowych numerach, a to z wami zostanie na gorsze chwile.
Artysta przyznał, że pracując nad „DRAMATEM” nie zakładał nawet, że może zarobić na tym wydawnictwie, gdyż nie taki był cel nagrywania go.
– „DRAMAT” jest płytą, którą dowiozłem w 100% z wizją, którą sobie ustawiłem. W pełni świadomy braku potencjału komercyjnego. Włożyłem w ten krążek mnóstwo serca i pieniędzy, bez żadnej nadziei na zarobek czy nawet zwrot kosztów za produkcję. Byłbym zadowolony z tej płyty tak samo jak jestem, nawet gdyby nie podobał się ani jednej osobie – zadeklarował Kukon.
Sprawdź także: Kubańczyk zdradza, z kim chce walczyć na Fame MMA
Na stronie pięknysyf.pl cały czas możecie zamówić swoje egzemplarze „DRAMATU”. Materiał jest dostępny także na platformach streamingowych.