fot. kadr z wideo
W niedzielę późnym popołudniem odbyła się druga konferencja przed dziewiątą galą Fame MMA. Odbędzie się ona już 6 marca i zobaczymy w niej kilka osób związanych ze sceną muzyczną: Rybę, Kubańczyka, Popka oraz Kizo. Na początek konferencji Wojtek Gola oraz Boxdel ujawnili więcej szczegółów dotyczących nowego dziecka Fame MMA: Hype powered by Fame.
Stworzyliśmy mniejszych influencerów, na której zobaczymy także superfighty. Chcielibyśmy dać szansę młodszym i mniejszym twórcom – powiedział Wojtek Gola.
Walką wieczoru 6 marca będzie pojedynek Popka z Kizo. Panowie spotkali się podczas drugiej konferencji prasowej. Trzeba przyznać, że przyzwyczaiły nas one do sporych emocji, ale tym razem było dosyć spokojnie.
Sypnę workiem umiejętności – stwierdził Kizo
Ja jestem jak kura, mi trzeba tylko posypać – zripostował Popek
Co ciekawe, wygrany w pojedynku Popek vs Kizo dostanie przepustkę do walki z Piechowiakiem.
Jest to dość poważna walka, dość wymagające starcie i nie może mnie zjeść presja. Czuję się świetnie przygotowany i tak samo muszę wyjść do tej walki i po prostu to wygrać – powiedział Kizo i zapewnił, że przygotowania do walki nie kolidowały z jego muzycznymi planami – Od roku czasu od postaw uczyłem się zapasów, pracy na macie i myślę, że będę gotów na jego wejścia w nogi oraz żeby wyjść z tego. Choć tak naprawdę całym sercem wierzę w to, że damy naprawdę fajny bój w stójce i chciałbym żeby trochę krwi się polało. Wiem, że nie wchodzę do klatki z leszczem tylko z Popkeim i muszę być na wszystko gotowy. Wiem, zę czeka mnie cięzki bój w klatce i na after party – dodał.
Popek szybko zripostował słowa reprezentanta chillwagonu.
Bardzo liczę na to after party. Na pewno za nim będzie za nim stał wiek i będzie wydolniejszy i nie wiadomo jak ta walka się skończy. Kizo zaje***cie się rusza na nogach i będę musiał bardzo uważać, żeby skrócić dystans i go dopaść. W stójce walka będzie wyrównana, w parterze mam więcej szans. Kizo zrobił mega robotę w przygotowaniach i muszę bardzo na niego uważać tak jak on na mnie – powiedział Popek.
Walka Kizo vs Popek odbędzie się 6 marca.
SPRAWDŹ TAKŻE: Kubańczyk pokazał jak wyglądały jego przygotowania do walki na Fame MMA 9
Kizo był gościem Mateusza Kaniowskiego, a tematem rozmowy oczywiście jego pojedynek z Popkiem. Czy Kizo odczuwa stres związany z powrotem do oktagonu i czy jest przygotowany
Nie, czuję się bardzo pewnie. Przygotowania przez cztery miesiące były naprawdę mocne. Ostatnie dwa miesiące ostrego tempa, było sześć tygodni sparingów. To już koniec, teraz luzujemy – powiedział Kizo