fot. kadr z wideo
Na sklepowych półkach pojawiła się dziś nowa płyta Intruza zatytułowana „Armor”. Wydawnictwo reprezentanta Step Records jest już także dostępne w serwisach streamingowych. Z okazji premiery na kanale Prima Sort pojawiło się wideo do kolejnego singla promującego materiał. W kawałku „Niech wią” gościnnie pojawił się warszawski weteran – Kaczy Proceder, który także wydał w tym roku w Stepie solowy krążek „Drill prawda kumple”.
Tytuł „Armor” odnosi się bezpośrednio do tego, co co opolski artysta chciał w niej przekazać – ma on być swoistym pancerzem dla osób, które zmagają się z codziennymi, większymi czy też mniejszymi, problemami.
Intruz – „Armor” – tracklista:
1. Hieny Chichot prod. Johnny Black
2. Nasza wina prod. D-Low
3. Armor ft. Nizioł prod. D-Low, skrecze: DJ Gondek
4. Kulołapy prod. Khronos, skrecze: DJ Element
5. Kaavan ft. Dedis prod. Pablo
6. Drapacze chmur prod. Johnny Black
7. Lubię jak wgniata w fotel prod. Khronos, skrecze: DJ Element
8. Dzielnica nr 7 prod. D-Low, skrecze: DJ Element
9. Przynoszę deszcze prod. Pablo
10. Piekielna dycha prod. Sokollo
11. Cziki cziki bał prod. Phono CoZaBit
12. Survival prod. Fantom
13. Niech wią ft. Kaczy Proceder prod. Sokollo
14. Karate Kid prod. 4money
15. White Flow ft. Santana OZP, Pawko LCM prod. Pablo, skrecze: DJ Element
16. Dr Ząbek feat. Dudek P56 prod. Phono CoZaBit
W ostatnich tygodniach przed premierą solowej płyty Intruz skupiał się nie tylko na promocji materiału, ale także na dissowaniu Sentino. Intruz zaatakował autora „Czarów marów” dwukrotnie – wspólnie z Dawidem Obserwatorem oraz w większym gronie – ze Step Armią. W kawałku „Sejczento” Epis Dym KNF, Intruz, David Obserwator i Vin Vinci bronią nie tylko Dawida Szynola i Pawła Kroka, ale też swoich kolegów ze sceny, których w instagramowych live’ach atakował Sentino – TPS-a i Palucha.
„Za Szynola i Tuptusia, Obserwatora i mamy / Za Kroka i Palucha c**j w ciebie gwarantowany / Za wszystkie wyzwiska taki artysta światowy / Obrażałeś wszystkich, to masz, kurwo, gwałt zbiorowy” – mogliśmy usłyszeć w refrenie „Sejczento”.