foto: mat. pras.
Kilkanaście godzin po tym, jak opublikowano informacje o rozpoczęciu śledztwa w sprawie śmierci Dolores O’Riordan, dobiegają nas kolejne informacje. W momencie, w którym policja ustaliła, że zgon nie nastąpił z przyczyn naturalnych, stało się jasne, że jedną z wersji, którą będą musieli wziąć pod uwagę śledczy, jest samobójstwo. Dziennikarze „The Santa Monica Observer” powołując się na informatorów ze Scotland Yardu piszą, że właśnie pod tym kątem jest obecnie prowadzone śledztwo.
W pokoju hotelowym, w którym w poniedziałek znaleziono ciało 46-letniej Dolores O’Riordan, znajdowały się także leki przeciwbólowe zawierające fentanyl. Policja nie wyklucza, że liderka The Cranberries celowo przedawkowała lek, choć póki co jest to jedynie hipoteza.
Obierąc ten konkretny trop śledczy bazują m.in. na fakcie, iż w 2013 Dolores O’Riordan podjęła nieudaną próbę samobójczą. Artystka zmagała się wówczas z depresją i odebrać sobie życie przedawkowując leki.
Na początku kwietnia mamy poznać wyniki badań toksykologicznych przeprowadzonych po śmierci Dolores. Prawdopodobnie wówczas poznamy odpowiedź na pytanie o przyczynę jej śmierci.