Britney Spears skrytykowała swoją rodzinę za rzekome pominięcie jej w świątecznych obchodach Bożego Narodzenia. W mediach społecznościowych gwiazda wyraziła swoje rozgoryczenie i skierowała sarkastyczne słowa pod adresem bliskich.
Rodzinne zdjęcie, które wywołało komentarz Spears
W zeszłym tygodniu młodsza siostra Britney, Jamie Lynn Spears, opublikowała zdjęcie świąteczne zrobione w gronie rodzinnym. Na fotografii znalazła się Jamie Lynn z mężem Jamie Watsonem, córkami Maddie (17 lat) i Ivey (7 lat), matką Lynne Spears oraz 20-letnim synem Britney, Seanem Prestonem Federline.
Britney na Instagramie napisała:
„Spóźnione wesołych świąt dla mojej pięknej rodziny, która nigdy mnie nie obraziła, nie wyrządziła krzywdy ani nie spowodowała traumy nie do naprawienia … Mojej drogiej, słodkiej i niewinnej rodzinie… przepraszam, byłam zajęta w te Święta, ale na pewno wkrótce się pojawię i zaskoczę was.”
Słowa wsparcia dla siostrzenicy
Gwiazda poświęciła również kilka słów swojej młodszej siostrzenicy, Ivey:
„Chcę cię przytulić, moja kochana… Bóg z wami, przyjaciele.”
Wcześniej w tym tygodniu magazyn People poinformował, że Britney spędziła Boże Narodzenie z drugim synem, Jaydenem Jamesem Federlinem.
Trudne relacje rodzinne po zakończeniu kurateli
Britney Spears od czasu zakończenia 13-letniej kurateli w listopadzie 2021 r. pozostaje w napiętych stosunkach z rodziną. W ostatnich postach w mediach społecznościowych wskazywała jednak na lepsze relacje z synami, Seanem i Jaydenem.
Przedstawiciele Jamie Lynn Spears nie skomentowali jeszcze ostatniego wpisu Britney.