Nazwa „Bayer Full” w latach 80 dwudziestego wieku nie kojarzyła się z jakimkolwiek określeniem. 19 listopada 1984 czterech facetów postanowiło tak nazwać zespół muzyczny który założyli:


Sławek Świerzyński, Arek Kamiński, Jacek Łyziński i Tomek Rudziński.



Tak zaczęła się największa przygoda z piosenką biesiadną tej kapeli. Graliśmy wszędzie i wszystko, czasem wesoło, a nieraz smutno. Długo by opowiadać nasze przygody – każdy zespół z naszego kręgu dobrze wie, o czym myślę.



Mamy zaszczyt reprezentować na estradach Polski i całego świata te małe nieznane zespoły muzyczne, bez których nie odbyłoby się żadne wesele, uroczystość rodzinna, gminna czy ogólnopolska – pogardzane, wyszydzane i ośmieszane: – Koledzy, głowa do góry, my też tak zaczynaliśmy!


Czerwone Gitary też chałturzyły, a i The Beatles ma na swoim koncie granie do kotleta..

Całkiem miłe towarzystwo!



Nasze płyty sprzedano w nakładzie ponad 15 mln szt. Złote płyty dostawaliśmy za 100 tys szt. Platynowe za 750 tys. szt.. Nigdy nie wyparliśmy się naszych korzeni, grywamy na wszystkich kontynentach, gdzie nazywani jesteśmy ambasadorami polskiej piosenki.



Bayer Full to oryginalna polska piosenka.



Do zobaczenia na koncertach!

Zespół Bayer Full do tegorocznych preselekcji Konkursu „Eurowizja 2010” zgłosił utwór „Czy kochasz mnie”. Niestety utwór ten okazał się niezgodny z regulaminem 55. edycji Konkursu Piosenki Eurowizji – Oslo 2010. Dlatego też formacji Sławomira Świerzyńskiego nie zobaczymy w eliminacjach.