fot. mat. pras.
Alberto nie wyszedł z niedawnej konfrontacji z Maciasem bez szwanku. Nie mamy na myśli ran czy kontuzji, ponieważ to reprezentant GM2L był tym, który na konferencji przed galą High League wyprowadzał ciosy, a nie je przyjmował. Artysta ucierpiał natomiast marketingowo i finansowo. Jeśli wierzyć zapowiedziom, federacja nałożyła na niego karę pieniężną, ponadto atak na Maciasa i wypowiedzi po konferencji sprawiły, że Instagram zdecydował się zablokować artystę. Nie był to pierwszy problem, jaki Alberto miał ze swoim profilem.
Z racji na to, że trudno funkcjonować w rapie bez profilu na tej platformie, artysta. postanowił zacząć swoją przygodę od nowa, już nie jako @alberto_blackboy_ a @albertoloki_93. – Łapcie mój nowy profil, będzie się działo. Stare konto miało od ponad pół roku shadow bana. Stare się kończy, nowe się zaczyna – napisał artysta, zapraszając na swój nowy profil. – Zaczynam od początku. Jak to zawsze w moim życiu bywało – od zera do milionera – śmieje się podopieczny Malika Montany.
Wyświetl ten post na Instagramie