6ix9ine zmaga się z poważnymi problemami prawnymi. Sąd nakazał mu zapłacić 250 000 dolarów odszkodowania za niezagranie koncertu w Waszyngtonie, co miało miejsce w 2018 roku. Incydent ten odbił się szerokim echem w mediach, zwłaszcza w kontekście nieprawidłowości związanych z jego umowami.
6ix9ine w Waszyngtonie – koncert, którego nie było
W 2018 roku, 6ix9ine podpisał kontrakt z firmami Hits Before Fame LLC i After Hours LLC, zobowiązując się do wystąpienia na wydarzeniu w Waszyngtonie. Po otrzymaniu zaliczki w wysokości 60 000 dolarów, artysta nie pojawił się jednak na scenie. Zamiast tego, zdecydował się na występ na innym koncercie, co spowodowało duże straty finansowe dla organizatorów oraz rozczarowanie wśród fanów.
Konsekwencje prawne – 250 tys. dolarów odszkodowania
Sprawa, która trafiła do sądu, zakończyła się decyzją, która zobowiązała Tekashiego do zapłacenia 250 000 dolarów odszkodowania. Pomimo tłumaczeń artysty, który twierdził, że nie otrzymał pełnej kwoty, sąd uznał, że jego decyzja o niepojawieniu się na koncercie naruszyła warunki zawarte w umowie.
Kontrowersje i problemy prawne 6ix9ine
Ten przypadek to nie jedyne problemy prawne rapera, który od dłuższego czasu zmaga się z trudnościami w życiu zawodowym i osobistym. Poza sprawą koncertu, raper był również bohaterem głośnych wydarzeń, w tym przeszukań przez służby federalne. Wciąż pozostaje postacią kontrowersyjną w świecie hip-hopu, a jego działania, zarówno muzyczne, jak i pozamuzyczne, wywołują liczne dyskusje.