Pod koniec sierpnia odbyła się premiera krążka “Perypetie” CatchUp’a. W związku z tym artysta spotkał się Marcinem Flintem w podcaście Flintesencja. Premiera nowego odcinka już wkrótce, a już dziś możecie obejrzeć u nas fragment rozmowy, która dotyczyła m.in. krytyki, która spadła na Matę, za jego współpracę z siecią fast foodów McDonald’s.
– Dla mnie w 2021 roku, że w ogóle ktoś gada o reklamowaniu fast foodu przez rapera, w kontekście czegoś niebywałego czy niedopuszczalnego, to jest koniec świata – mówi Flint.
– No dziwne to jest, widziałem, że ludzie twierdzą, że jest to promowanie otyłości, ale jak zrobił to Travis Scott, to nie widziałem ani jednego polskiego komentarza na ten temat. Przecież otyłości wynika z tego, że osoba otyła coś zjada, a nie z reklamowanie tego jedzenia. Sam jestem gruby i wiem jak to działa (…) A nikt się nie przyczepia na przykład o reklamowanie alkoholu. Przecież wszyscy mają deale z markami alkoholowymi. I nikt nie mówi, że ktoś propaguje alkoholizm, że alkohol uzależnia, zabija i w ogóle. Nie wiem więc w o ogóle po co takie komentarze – stwierdza CatchUp.
Poniżej cały fragment dotyczący tego wątku.
