Z Andrzejem Nowakiem i Pawłem Nafusem rozmawiamy o powstawaniu drugiej (po latach) płyty Złych Psów – młodszego dziecka Nowaka (jak sam mówi, starszym dzieckiem jest TSA). Skąd taki poślizg w nagraniach, skoro nowe numery można usłyszeć na koncertach od dawna? Czy czas emerytury TSA się zbliża? Skąd brać świeżą krew? Czy Nowak zawsze spada na „cztery łapy”?
Skąd pomysł na założenie Złych Psów, czy formacja jest jakąś kontynuacją Harley Davidson Band? Dlaczego pierwsze składy ZP i HDB były najeżone mega gwiazdami polskiego rocka? Czy podobieństwo do I Ching (projekt Zbyszka Hołdysa) było zamierzone?
Czy „młodzi” członkowie Złych Psów mają wpływ na działalność zespołu? W jakich warunkach funkcjonuje formacja? Co można zaleźć w siedzibie Złych Psów?
Czy prawdą jest, że gdyby nie Tadeusz Nalepa to Nowak w ogóle nie sięgnąłby po gitarę? Jak doszło do współpracy Andrzeja z Nalepą? Jak wyglądały ich relacje? Czy jest jeszcze jakiś muzyk w Polsce, który tak dobrze poznał Nalepę?
Dlaczego Andrzej i Złe Psy używają jedynie polskiego sprzętu (gitary, wzmacniacze, kable)? Czy Andrzej jest patriotą? Kto na świecie używa polskiego sprzętu? Na czym polega „polaczkowanie”?
Info: z uwagi na żałobę warszawski koncert Złych Psów przeniesiono na 13 listopada w klubie Hybrydy.