Na zaproszenie pani Dyrektor z JOK Jarocin, przez cały weekend można było spotkać się z organizatorami, a także porozmawiać z wykonawcami uczestniczącymi z przygotowanych przez ekipę Fugazi panelach dyskusyjnych. Największą atrakcją był jednak stary zabytkowy ogórek z lat 70. Sama jego obecność sprawiła wielką sensację, nie wspominając już o podróżach po mieście, na które chętnych nie brakowało.
Ogórek jako gwiazda festiwalu przekonał do siebie nie tylko przybyłą publiczność. Największymi jego fanami okazał się zespół Izrael, który to zainicjował porwanie autobusu, po czym oficjalnie z wielką fetą wjechał nim na swoje XXX-lecie, zabierając po drodze wielu zaproszonych gości.
Po udanym weekendzie w Jarocinie ekipa Fugazi zapowiada kolejny wyjazd w ramach „Fugazi na Wakacjach”. Tym razem na zaproszenie Jurka Owsiaka pojawią się na Woodstocku. Aż strach pomyśleć, na jak szalone pomysły wpadną organizatorzy, ale na pewno będzie o nich głośno.