Edyta Górniak jako jedyna Polka odniosła realny sukces podczas konkursu Eurowizji. W 1994 roku z piosenką „To nie ja!” wokalistka wywalczyła dla naszego kraju drugie miejsce. Do dzisiaj jest to najlepszy wynik polskiego artysty w tym konkursie. Nie bez powodu konkurs jest więc bliski sercu Edyty. Wszystko wskazuje na to, że diva oglądała także tegoroczne zmagania o zwycięstwo w Eurowizji. Na Instagramie piosenkarka skomentowała odważny, mroczny występ Bambie Thug, reprezentującej Irlandię.
– Wygląda na to, że Antychryst robi nam przysługę, aby ludzkość wreszcie się przebudziła. I określiła, jakiego świata chce. Będzie drażnił wszystkie nasze zmysły coraz bardziej. Do skutku. I jeśli ludzkość nie określi swojego serca i sumienia, nie przyjmie mocnej i czystej postawy — tornado zła zniszczy wszystko, co napotka. Jesteśmy już w tej chwili bardzo blisko piekła na ziemi. Zastanawiam się, co jeszcze musi się wydarzyć, żeby ostatecznie wstrząsnąć światem i ludźmi. Na jaki znak ludzie czekają, żeby podjąć wewnętrzną decyzję? Życzę nam wszystkim mądrości, światłości myśli i bezpieczeństwa – napisała Edyta pod filmem zamieszczonym przez księdza Sebastiana Picura, który pyta, czy Eurowizja to konkurs piosenki czy może promocja satanizmu.
SPRAWDŹ TAKŻE: Konto Łuny zostało zhakowane. Hasło „ola123” nie jest zbyt kreatywne – pisze haker
View this post on Instagram