foto: P. Tarasewicz
Tom Morello opublikował niedawno „Soldier In The Army of Love”, pierwszy singiel zapowiadający jego nowy album. Problem w tym, że sam muzyk nie zawsze odnajduje w sobie miłość. Gitarzysta pokłócił się z jednym z użytkowników platformy X, który zarzucił mu, że Rage Against The Machine wymagali od uczestników koncertów trasie w 2022 r. szczepień przeciwko COVID-19. Morello się nie patyczkował.
– Bez urazy, ale jesteś pie***nym idiotą. Na przestrzeni ostatnich 13 lat RATM zagrał 19 koncertów i ZERO z nich wymagało szczepienia. Przekaż to, proszę, swoim kolegom idiotom. A skoro już płaczesz nad Big Pharma, to co powiesz o Big Oil, Big Tobacco, Big Landlords, Big Military i Big Elon? To się nazywa Big Kapitalizm kontra ludzie i nasza planeta. Przyjmuję więc twoje przeprosiny i celujmy do odpowiedniego celu, koleżko – napisał Tom.
SPRAWDŹ TAKŻE: Woda wdarła się do domu Drake’a. Raper pokazał zniszczenia
Czy to zamknęło temat? Oczywiście, że nie. Użytkownik, od którego zaczęła się dyskusja, chyba poczuł się przekonany, ponieważ usunął swój wpis, ale znalazł się inny śmiałek, który wytknął Tomowi, że kiedy w lipcu 2022 r. Rage Against The Machine grali w United Center w Chicago, od fanów wymagano zaświadczeń o szczepieniach.
– To w 100% nieprawda. Kiedy bookowaliśmy trasę i sprzedawaliśmy bilety, było jeszcze przed pandemią, więc naturalnie nikt nie wymagał szczepień. Kiedy obiekty zostały otwarte podczas pandemii, część z nich miała specjalne wytyczne dotyczące koncertów odbywających się w tym okresie. W tym czasie zagraliśmy ZERO koncertów. Zero. Zrobiliśmy tak m.in. dlatego, że chcieliśmy chronić naszych fanów i ich rodziny. Kiedy w końcu zagraliśmy te koncerty, w tym w United Center, w żadnym z miejsc, w których graliśmy, nie było już ograniczeń. Żaden fan Rage NIGDY nie musiał okazywać niczego poza biletem, by móc zobaczyć zespół – zamknął temat Morello.
Poniżej wspomniane „Soldier In The Army of Love”. Artysta połączył w nim siły ze swoim synem Romanem.
