{Diil}
Na stawiane przez fanów zarzuty, że Tede przecież sam dograł się na „Równonoc”, raper odpowiada: Oczywiście, że nagrałem kawałek na „Równonoc”. Z tym że kiedy go nagrałem, nie oglądałem rycerzy na scenie i gościa w TV, który wpierdala mi piłkę, jak ważne to jest, że jestem Słowianinem. Nagrałem kawałek bez żadnego wynagrodzenia (no chyba, że płyta CD jest wynagrodzeniem. Nagrałem ten kawałek (na zadany temat) z pobudek czysto politycznych, gdyś jak zapewne pamiętacie, w tamtym okresie nikt nie chciał ze mną współpracować i byłem generalnie wyklęty, więc wykorzystałem cynicznie (tak, tak, cynicznie) sytuację. Przypomnę, że Diamentową Płytę oddałem sympatycznej dziewczynie z publiczności i na tym zakończyłem tę całą szopkę.
Jaki cel przyświeca więc publikacji utworu „Tłek”? Chciałem przekazać tą nawijką, że w dzisiejszych czasach wystarczy pokazać cycki oblane śmietaną, żeby się wszystko zgadzało. I z tej okazji ten kawałek jest o dupie (takie coś w stylu cycków u dziewczyny tylko z drugiej strony – pisze TDF.
{sklep-cgm}