fot. kadr z wideo
Promocja albumu „Lover” zaprowadziła Taylor Swift do NPR, czyli amerykańskiej radiowej rozgłośni publicznej i tamtejszego Tiny Desk Concert. Artystka zaprezentowała trzy piosenki z nowej płyty – “The Man”, “Lover” i “Death by a Thousand Cuts” oraz “All Too Well” z albumu „Red”. Taylor wystąpiła solo wyposażona jedynie w pianino i gitarę akustyczną.
Taylor zdradziła, że Tiny Desk Concert to jej „ulubiony zakątek Internetu”. Wokalistka doceniła format za to, że daje artystom możliwość zaprezentowania swoich piosenek w bardzo zaskakujących wersjach, powiedziała też, że występ dla NPR jest dla niej okazją do zaprezentowania piosenek w takiej formie, w jakiej je komponowała. Kultowy cykl występów przy biurku w przeszłości przyniósł nam znakomite występy m.in. nieodżałowanego Maca Millera, Erykah Badu, Adele, Andersona .Paaka i wiele innych. Czy koncert Taylor także zapamiętamy na dłużej?