Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Sokół od lat dobrze radzi sobie w biznesie, będąc jednym z szefów wytwórni i wiodącej marki na rynku streetwearowym. Z czasem raper został współwłaścicielem agencji kreatywnej, a także studia tworzącego gry wideo, od niedawna prowadzi także wydawnictwo książkowe. Nic dziwnego, że część wywiadów, których udziela artysta, bardziej niż na jego muzyce, skupia się na innych aspektach jego działalności.
W rozmowie z Pawłem Biedrzyckim ze Strefy Inwestorów Sokół mówi m.in. o kierunkach rozwoju studia True Games, w które zaangażowany jest m.in. Małolat, zapowiada także, że wspólnie z Prosto rozważa przygotowanie dedykowanej serii gadżetów dla osób, które zdecydują się wesprzeć finansowo grę „Gangster Simulator”. Prosto pojawia się także w innym kontekście – raper zdradził, że wraz ze wspólnikami myślał o tym, by wprowadzić firmę na giełdę i podał powody, dla których dotychczas się to nie wydarzyło.
Sprawdź też: Poznaliśmy pierwszych gości Sokoła
– Wielokrotnie myśleliśmy o tym, aby wprowadzić Prosto na giełdę, ale tego rodzaju decyzje nie należy podejmować pod wpływem emocji. Prosto to brand emocjonalny, który był przez długi czas rozwijany w warunkach domowych i rodzinnych. Od kilku lat spółka się profesjonalizuje, pracują tam świetni specjaliści, którzy rozwijają firmę. W tej chwili nadzoruję już firmę tylko z poziomu rady nadzorczej i pełnię w niej rolę honorowego dyrektora artystycznego – wyjaśnia Sokół.
Aspekt emocjonalny to jedno, ale Sokół nie ukrywa, że Prosto zwyczajnie nie jest jeszcze gotowe, by wejść na giełdę.
– Do debiutu na giełdzie trzeba się przygotowywać, a my tego na razie nie robimy. Wszystkie siły koncentrujemy na rozwoju biznesu – deklaruje.