fot. P. Tarasewicz
Dziś popołudniu Bonus RPK ponownie usłyszał wyrok skazujący. Sąd apelacyjny podtrzymał orzeczenie wydane w ubiegłym roku przez sąd niższej instancji. Artysta był oskarżony o wprowadzenie na rynek ok. 25 kg narkotyków (głównie marihuany). Skazano go bez twardych dowodów, opierając się przede wszystkim na zeznaniach tzw. małego świadka koronnego.
W sądzie Bonusowi towarzyszyli dziś Ten Typ Mes i Małolat. Obaj tuż po ogłoszeniu wyroku ustosunkowali się do niego w kilku zdaniach.
– Liczyliśmy, że taki świadek w ogóle nie zostanie potraktowany jako wiarygodny, ale sąd spojrzał na to inaczej. Jak powiedział Bonus, to jeszcze nie jest koniec walki. Jeszcze pozostaje kasacja – mówił Mes.
– Abstrakcja totalna. Odrealniony proces, bzdura totalna. Mam nadzieję, że Bonusowi uda się kasacja, że będzie walczył. Wszyscy jesteśmy z nim i życzymy mu powodzenia.
Sytuację reprezentanta Ciemnej Strefy skomentował także Sokół. Raper przypomniał o akcji #muremzaBonusem.
– Jest mi naprawdę przykro. Poznałem Bonusa kilka lat temu i dziś to mój dobry kolega. Myślę, że mógłbym na niego liczyć, gdyby to mi działa się krzywda. To dobry człowiek, raper, biznesmen, głowa rodziny. Problem w tym, że ja niestety nie wiem, jak mu pomóc, a bardzo bym chciał. Jedyne co na ten moment mogę zrobić, to wspierać go i szerzyć informacje o tym, że ten wyrok to absurd – napisał na fanpage’u.
Ostatnią instancją, do której może się zwrócić Bonus RPK, jest Sąd Najwyższy. Raper już zapowiedział, że będzie walczył o kasację wyroku skazującego go na pięć i pół roku pozbawienia wolności i obowiązek wpłacenia do państwowej kasy 450 tys. PLN.