fot. mat. pras.
Miniony rok miał przynieść solowy album Soboty. Niestety, rozstanie ze Stoprocent, start własnej wytwórni oraz inne powody sprawiły, że wydawnictwa nie ma do tej pory. Odpowiadając na pytania fanów artysta zapewnił, że nową płytę wyda w barwach własnej wytwórni Flow Productions. Kiedy? Sobota przyznał, że chciałby, aby było to w tym roku, ale nie chce niczego obiecywać. – Ileś już było tych planów i nie wyszły – powiedział.
W trakcie Q&A raper nie stronił od pytań o Winiego i Stoprocent. Zapytany o przyczyny opuszczenia Stopro Bandy, Sobota odparł: – Stopro Bandy nie ma od wielu, wielu lat. Nie opuszczałem Stopro Bandy tylko wytwórnię i markę Stoprocent.
Dlaczego raper po wielu latach zakończył współpracę z Winim? – Zamarzyłem sobie, żeby mieć swoją wytwórnię i wydawać w niej artystów – mówi Sobota, po czym dodaje drugi powód: – Przestaliśmy się dogadywać. I to bardzo dawno temu.
Raper przyznał przy okazji, że nagrał kilka utworów z Matheo, ale kiedy i w jakiej formie się one ukażą, tego sam Sobota w tej chwili jeszcze nie wie.
Obok wątków muzycznych w Q&A nie zabrakło kwestii sportowych. Na pytanie o termin walki w Fame MMA raper odparł wymijająco: – Musicie sami śledzić uważnie, sprawdzać, wtedy sami się dowiecie. Artysta poprosił także fanów, by wysyłali mu propozycje konkretnych przeciwników, z którymi mógłby zmierzyć się w klatce.
Jeden z fanów zadał Sobocie osobiste pytanie o to, co artysta chciałby w swoim życiu zmienić. Raper przyznał, że jest sumą własnych doświadczeń i poza pewnymi epizodami nie ma potrzeby zmieniania czegokolwiek.
– Miałem takie chwile w życiu, że chciałem coś zmieniać, ale to były momenty, że siedziałem tak naćpany, że waliło mi serce, a w ręku trzymałem telefon w gotowości do dzwonienia na pogotowie. W tamtej chwili chciałem coś zmienić, ale w ogóle to nic bym nie zmienił – skomentował.