TOP OF THE TOP Sopot Festival 2022 odbył się miedzy 16 a 18 sierpnia tego roku. W ramach imprezy odbyły się trzy koncerty podczas których wystąpili tacy artyści jak m.in. Kayah, Lady Pank, Mrozu, Wilki, LemON, Krzysztof Cugowski, Kuba Badach, Kwiat Jabłoni, Fisz, Agnieszka Chylińska, Ewa Farna, Margaret, Cleo, Ralph Kaminski, Feel, Natalia Nykiel, Blue Café, Natalia Przybysz, Ørganek, Patrycja Markowska czy Grubson. Trzydniowy festiwal tak na swoim Instagramie skomentował Skiba:
TANIEC Z MAJONEZEM
Festiwal TVN za nami. Nie chcę tu recenzować swoich koleżanek i kolegów po fachu. Opisów i uwag na temat sopockiego Top of The Top znajdą Państwo pełno w necie.
Moją uwagę przykuła nowa forma reklamy jaką zastosowano podczas tej imprezy. Jednym ze sponsorów widowiska była sieć sklepów Żabka. Dawniej pewnie logo firmy fruwałoby na ekranie między koncertami. Zmieniają się style i mody. Ostatnio zmieniły się też sposoby reklamowania.
Zorganizowano grupę atrakcyjnych, młodych osób, które tańczyły na widowni z produktami firmy Żabka. Były to jakieś napoje i soki. W trakcie, gdy na scenie prezentowały się gwiazdy, kamera nachalnie przyglądała się ludziom tańczącym z produktami Żabki.
Fachowo nazywa się to product placement czyli lokowanie produktu. Niby nie jest to klasyczna reklama, a jednak ma wpływać na podświadomość odbiorcy.
To zjawisko często obserwujemy w filmach, gdy np. bohater pije alkohol określonej marki, a kamera wyraźnie pokazuje etykietę na butelce. Jak agent James Bond wsiadał do super sportowego auta, to kamera też pokazywała nam jaką dokładnie marką zasuwa na kolejną akcje.
Dla mnie lokowanie produktów Żabki, w trakcie festiwalu TVN było chyba największą atrakcją tej muzycznej imprezy. Jakaż to frajda zobaczyć ludzi, którzy bawiąc się przy gwiazdach wymachują przed kamerami produktami spożywczymi!
Na przyszły rok nie ograniczyłbym się tylko do napojów, ale poszedł na całość. Młodzi ludzie tańczący pod sceną powinni trzymać w rękach majonezy, puszki groszków i słoiki z pęklowaną wołowiną. Przecież dla każdego konesera muzyki jest to oczywiste, że na koncert przychodzisz ze słoikiem majonezu.
Niektórzy wykonawcy śpiewają na festiwalach tak usypiająco, że momentami lepszą rozrywką będzie, gdy popatrzymy sobie na faceta, który wywija w powietrzu paczką pierogów czy butelką keczupu.
Można też dobierać produkty pod konkretnego artystę. Gdy na scenie jest otyły wykonawca publiczność na widowni trzyma paczkowane golonki i kiełbasy. Jak śpiewa chudzina, to sok z marchwii. Jak wykonawca ma twarz podobną do wycieraczki, to widownia powinna mieć w rękach pastę do mycia podłóg, a jak gwiazda jest łysy to piankę do golenia.
Wyświetl ten post na Instagramie
