fot. kadr z wideo
Sytuacja na linii Sentino – Malik Montana jak zawsze jest dynamiczna. Najpierw Alvarez deklarował, że szef GM2L „jest jego bratem”, ale Malik nie za bardzo chciał się z tym zgodzić i unikał tematu Sebastiana, potem obaj atakowali siebie wzajemnie i straszyli się, a ostatnio… znowu zaczęli obserwować się na Instagramie. Podglądanie wroga czy zakopanie topora wojennego? Jeśli wierzyć w deklaracje Sentino – raczej to drugie.
– Powiem wam szczerze. Mówię to oficjalnie. W przyszłym roku będzie płyta z Malikiem – zapowiedział starszy z artystów.
Póki co część fanów zaciera ręce, biorąc pod uwagę stare dokonania duetu. Nie brak jednak takich, którzy podchodzą do powyższej zapowiedzi bardzo sceptycznie. Ile prawdy jest w deklaracji Sentino – tego dowiemy się w swoim czasie.