Sam Fender z emocjonalną piosenką „Remember My Name”

To już ostatni singiel przed premierą nowego albumu.


2025.02.17

opublikował:

Sam Fender z emocjonalną piosenką „Remember My Name”

fot. mat. pras.

Sam zaprezentował fanom kolejną nowość ze swojego nadchodzącego albumu „People Watching”. Tym razem artysta udostępnił zilustrowaną emocjonalnym teledyskiem piosenkę „Remember My Name”.

W klipie wystąpił Dave Johns, pochodzący – podobnie jak Sam – z Newcastle aktor znany m.in. z „Ja, Daniel Blake”. Klip jest poruszającą historią o miłości, partnerstwie i ostatecznej stracie. Johnsowi partneruje Philippy Briggs. Na ekranie pojawiają się również członkowie orkiestry dętej Easington Colliery Band, którą słyszymy w samej piosence. Reżyserem teledysku jest Hector Dockrill.

„Remember My Name” to piosenka miłosna, którą dedykuję moim nieżyjącym dziadkom. Zawsze byli niezmiernie dumni z naszej rodziny, więc napisałem ten utwór na ich cześć, robiąc to z perspektywy mojego dziadka, który opiekował się babcią po tym, jak zachorowała na demencję. Klip jest dla mnie wyjątkowy. Pragnę podziękować wszystkim, którzy byli zaangażowani w jego powstanie – komentuje Sam.

SPRAWDŹ TAKŻE: Fani na Super Bowl buczą na widok Taylor Swift i wiwatują na widok Trumpa

Wytwórnia Polydor Records przekazała w intencji Sama darowiznę na rzecz Utley Foundation, wspierając ich program „Muzyka na demencję”, której celem jest uczynienie muzyki integralną częścią opieki nad osobami z demencją, bazując na jej przełomowym wpływie na życie chorych.

„Remember My Name” to ostatni utwór udostępniony przed premierą albumu „People Watching”, która odbędzie się w najbliższy piątek. To już czwarty singiel zapowiadający trzeci pełnowymiarowy album Sama, po energetycznym tytułowym utworze „People Watching”, a także „Wild Long Lie” i „Arm’s Length”.

Jeśli „Seventeen Going Under” było albumem o dojrzewaniu, to „People Watching” jest kolejnym krokiem naprzód pełnymi barw opowieściami i obserwacjami ludzi żyjących swoim codziennym, ale często niezwykłym życiem. Artysta już teraz ma opinię jednego z najbardziej utalentowanych brytyjskich songwriterów swojego pokolenia. Nowy album z pewnością pomoże w ugruntowaniu tej pozycji.

Sam przygotowuje się do marcowej, wyprzedanej trasy koncertowej po Europie. Wiosną artysta rusza na występy do Stanów Zjednoczonych, gdzie pojawi się m.in. na Coachelli. Po powrocie do Wielkiej Brytanii artysta da cztery stadionowe koncerty w ojczyźnie. Trzy występy na St. James Park w Newcastle już się wyprzedały, w sprzedaży zostały ostatnie wejściówki na koncert na London Stadium, który będzie największym w dotychczasowej karierze Sama. Supportem na każdym z czterech stadionowych koncertów będzie CMAT. Dodatkowo na trzeci z nich artystę gościnnie wesprze grupa The War On Drugs.

Polecane