Agnieszka Wawrzyniak: Cześć chłopaki, jak się macie? Nad czym pracujecie w ostatnim czasie?

Ivan Borg: Wszystko świetnie, dzięki! Powiedzieć, że jesteśmy ostatnio bardzo zajęci, to za mało. Choć żyjemy na małej wyspie, niemalże co tydzień gramy koncerty – zarówno te lokalne, jak i zagraniczne. Dopóki koncertujemy regularnie, jesteśmy szczęśliwi. Niedawno wydaliśmy nasz trzeci album, zatytułowany „Inside You”. Bardzo cieszą nas pozytywne reakcje fanów. Obecnie pracujemy nad wydaniem letniego singla, pochodzącego z tej płyty, do którego wkrótce nagramy również  teledysk. Oczywiście, jesteśmy również bardzo podekscytowani zbliżającym się występem w Polsce!

Jak określilibyście brzmienie płyty „Inside You”. Skąd czerpaliście inspiracje w trakcie pracy nad tym krążkiem?

Peter Borg: Ten album jest inspirowali naszymi prywatnymi doświadczeniami. Chcieliśmy opowiedzieć poprzez naszą twórczość o tym, co wydarzyło się w naszym życiu. Każdy tekst z tej płyty jest dla nas ważny, a każda piosenka opowiada historię lub niesie pewien przekaz. Jeśli chodzi o warstwę muzyczną, nigdy nie zastanawiamy się nad kierunkiem, w którym zmierzamy. Chcemy po prostu być zadowoleni z naszego brzmienia. Z drugiej strony, zawsze jesteśmy w podświadomej zgodzie z tym, co można usłyszeć w rozgłośniach radiowych, dlatego wydaje nam się, że nasze brzmienie jest świeże. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów pracy nad nowym krążkiem i nie możemy się doczekać, aż zaczniemy przygotowywać kolejną płytę.

Na płycie możemy usłyszeć specjalnych gości – m.in. muzyków Orkiestry Filharmonii Malty oraz Irę Losco, popularną maltańską wokalistkę. Jak wpadliście na pomysł współpracy z tymi artystami?

Ivan Borg: Kolaboracja z różnymi artystami niezwykle nas cieszy. Zapraszając ich do współpracy, zawsze zastanawiamy się wcześniej, jak bardzo wzbogacą nasz utwór. Maltańską Orkiestrę Filharmonii tworzy grono niesamowitych muzyków, prowadzonych przez Sigmunda Misfuda, zawsze wspierającego muzyczne projekty, w które mocno wierzy. Ira Losco była z kolei oczywistym wyborem. Nie ze względu na jej olbrzymią popularność, lecz z uwagi na fakt, że jest niesamowitą wokalistką, która ceni naszą twórczość i jest zawsze na bieżąco z tym, co dzieje się w branży oraz nigdy nie popada w rutynę. Do pracy nad nowym krążkiem zaprosiliśmy również Josepha Calleję, tenora uznanego na arenie międzynarodowej, który wykonał z nami utwór „No One Like You”. Współpraca z nim była niczym innym jak tylko doskonałą lekcją, ponieważ jego głos jest naprawdę jedyny w swoim rodzaju.

Jakie są wasze muzyczne plany na kolejne miesiące?

Peter Borg: Jak wspomnieliśmy, niebawem ukaże się nasz wakacyjny singiel. Później zagramy na scenie Jarocin Festiwal 2016, a następnie wyruszymy w letnią trasę koncertową na Malcie oraz za granicą. Jak na razie nie możemy zdradzić więcej, jednak zachęcamy do śledzenia naszego profilu na Facebooku, gdzie na bieżąco pojawia się więcej informacji.

Czego najbardziej nie możecie się doczekać w związku z wizytą w Polsce? Jakimi słowami zaprosilibyście jarocińską publiczność do Waszego występu?

Ivan Borg: Każdy z nas był już wcześniej w Polsce, kochamy ten kraj. Sam powrót do Polski to dla nas naprawdę duża przyjemność, a bycie tam razem oraz dzielenie się naszą muzyką z nowymi odbiorcami to właśnie to, o co w tym wszystkim chodzi! Po prostu, jakkolwiek trywialnie to zabrzmi, jesteśmy zespołem, dla którego jedynym priorytetem jest muzyka. Kochamy występy na żywo, a dzielenie się muzyką z nową publicznością jest dla nas bardzo ekscytujące. Będzie wspaniale zobaczyć was pod sceną w trakcie naszego 70-minutowego występu!

Przypomnijmy, że podczas tegorocznej edycji Jarocin Festiwal zagrają m.in. Slayer, The Prodigy, Five Finger Death Punch, TSA, Farben Lehre, Oberschlesien, Luxtorpeda, Koniec Świata, Kabanos oraz Kobranocka.