Występ w Spichlerzu Polskiego Rocka był ostatnim krokiem w drodze na jarocińską scenę w ramach eliminacji Rytmów Młodych. Przesłuchania stały na bardzo wysokim poziomie. W poczynaniach wielu zespołów było widać ogromną determinację.
Można powiedzieć, że cały ten dzień był bardzo niespodziewany. Pojawił się nawet uciekinier ze szpitala z wenflonem w ręce. Chodzi o gitarzystę oraz wokalistę zespołu De Indigo. Pokazał naprawdę duże poświęcenie i wielką determinację – relacjonował Maciej Śledzianowski, koordynator Jarocińskich Rytmów Młodych.
Poziom był bardzo wysoki. Tak było między innymi pod względem instrumentalnym, aczkolwiek nie tylko. Ważne były też kwestie, które dotyczą przekazu i płynącej z niego prawdy. Znalazłem dwa lub trzy zespoły, które bardzo mocno mnie przekonały. Nie chodzi o ich styl muzyczny, ale o spójność osobowości artystów razem z przekazem tekstowym i muzycznym. To powoduje, że jestem bardzo zadowolony z tych eliminacji – powiedział Leszek Biolik, członek jury Jarocińskich Rytmów Młodych, na co dzień producent muzyczny i muzyk (Republika, Obywatel G.C.). Dyskusja była bardzo gorąca. Głosowaliśmy kilka razy, zmieniając zdanie i długo rozmawiając o poszczególnych zespołach. Kazaliśmy długo czekać na ostateczny wynik. Było kilka zespołów, które naprawdę chcieliśmy pokazać. Jest nam też bardzo przykro, że kilku wykonawców, którzy nam się podobali, nie mogli znaleźć się w szczęśliwym gronie. Musiało być siedem zespołów wybranych przez nas i nic więcej nie dało się zrobić – dodał Biolik.
Ważną rolę w trakcie sobotnich przesłuchań odegrała także publiczność, która postanowiła nagrodzić zespół Offensywa. W rezultacie ta grupa również wystąpi podczas Jarocin Festiwal 2015.
Tegoroczny Jarocin Festiwal odbędzie się w dniach od 17 do 19 lipca. Cały czas można nabywać karnety na to wydarzenie. Sprzedaż prowadzona jest w internecie za pośrednictwem Eventim.pl.
