foto: Sebastian AdamkiewiczFoto: S. Adamkiewicz
Wczoraj informowaliśmy pierwszym singlu z nowej – i wiele wskazuje na to, że ostatniej – płyty Pezeta. Nagranie „Nie zobaczysz łez” znane jest dotychczas we fragmencie. Wkrótce poznamy pełną wersję, a wraz z nią teledysk, do którego warszawski raper zaprasza swoich fanów.
„Nagrałem nowy kawałek”, mówi Pezet w powyższym wideo. To sprytny zabieg marketingowy, bo w gruncie rzeczy utwór ma już kilka miesięcy. Jego strzępki mogliśmy usłyszeć na początku tego roku w jednym z Instagramowych filmików warszawiaka. Wtedy jednak Pezet kładł rymy na innym bicie. Jeden z internautów zauważył, że to nie oryginalny podkład, ale muzyka zaczerpnięta z kawałka „Rise” brytyjskiego artysty Lewisa Parkera. Ostatecznie „Nie zobaczysz łez” wyprodukował Auer.