Brytyjczycy to kolejny przykład zespołu, który jest efektem przyjaźni zawiązanej w szkole, konkretnie w The Brighton Institute Of Modern Music. Brzmieniami spod znaku The Beatles, czy The Kink na tyle zauroczyli przedstawicieli wytwórni Virgin Records, że ta podpisała z nimi kontrakt fonograficzny.
Mieli nosa. Debiutancki album The Kooks zatytułowany „Inside In/Inside Out” z 2006 roku trafił na szczyty list przebojów, tylko na Wyspach Brytyjskich sprzedając się w ilości ponad miliona egzemplarzy. Na fali sukcesu płyty, muzycy wyruszyli w trasę koncertową, na którą bilety sprzedawały się jak “ciepłe bułeczki”. Pojawiły się też pierwsze nagrody, m.in. dla najlepszego wykonawcy, którą zespołowi przyznali widzowie brytyjskiego oddziału MTV. Równie udana była druga płyta kapeli „Konk”, która ukazała się w 2008 roku. Nie tylko została świetnie przyjęta przez fanów, ale kilka nagrań zostało wykorzystanych w telewizyjnych produkcjach, zaś przebój „Shine On” pojawił się w reklamach. Dyskografię grupy uzupełniają płyty: „Junk of the Heart” (2011) oraz „Listen”, która ukazała się w ubiegłym roku.
Po raz pierwszy w naszym kraju grupa The Kooks zagrała w 2009 roku na gdyńskim festiwalu Opener. Muzycy zapamiętali ten koncert nie tylko z powodu znakomitego przyjęcia przez publiczność, ale też mrożącej krew w żyłach historii, związanej z samolotem, którym mieli przylecieć do Polski. W maszynę uderzył piorun. Samolot musiał zawrócić wówczas do Monachium, ale ostatecznie zespołowi udało się dotrzeć na gdyńską imprezę. – Zespół The Kooks w swoim gatunku jest bardzo charakterystyczny i ma w Polsce wielu fanów – mówi Marek Kurzawa z agencji Prestige MJM, która organizuje Jarocin Festiwal 2015. – Jest w nich troszkę rebelii, ale to gitarowe angielskie granie, dobrze pasuje do festiwalu – dodaje Roman Rogowiecki, znany dziennikarz muzyczny.
The Kooks jest drugą zagraniczną gwiazdą tegorocznej edycji Jarocin Festiwal, który odbędzie się w dniach 17-19 lipca. Pierwszą ogłoszony został Peter Hook & The Light z Joy Division.
Na festiwalu zagrają także: Voo Voo, Lao Che, My Riot, Tymon & TheTransistors, Curly Heads. Budzy i Trupia Czaszka, Big Cyc, Mama Selita, Skubas, KSU, ORGANEK, Omni mOdO, Nowe Sytuacje, Agyness B. Marry, Janek Samołyk i Zmaza.
Karnety na festiwal do końca maja kosztują 150 zł. W czerwcu ich cena wzrośnie. Sprzedaż prowadzona jest za pośrednictwem Eventim.pl.
