fot. Dominika Ciechowska
PAULA ROMA w singlu „Nie wypada” łamie społeczne schematy i mówi: żyj po swojemu. Utwór jest pierwszą zapowiedzią nowego albumu artystki i jej długo wyczekiwanego powrotu po przerwie.
PAULA ROMA, wokalistka i kompozytorka znana z zamiłowania do soulowo-popowych brzmień, rozpoczyna nowy, niezwykle interesujący etap swojej kariery muzycznej. Do współpracy nad nadchodzącym albumem zaprosiła kilku producentów, dzięki czemu nie boi się eksperymentować i łączyć różnorodne brzmienia i gatunki.
Jej najnowszy singiel „Nie wypada” to ironiczna opowieść o sytuacjach, w których społeczeństwo podpowiada nam, jak „powinniśmy” się zachowywać. Piosenka bawi się stereotypami i obnaża absurd nakazów i zakazów ograniczających wolność jednostki.
Co można, a co nie wypada?
To nie tylko utwór muzyczny, ale również manifest – głos sprzeciwu wobec ciągłego oceniania i wytykania palcami. „Nie wypada” pokazuje, że każdy ma prawo być sobą, a narzucone schematy często są bardziej śmieszne niż poważne.
Jak śpiewa sama artystka: „Jeśli mogłabym coś zrobić dla siebie, to dobrych rad już dłużej słuchać nie będę. Bo po co tak ciągle nadawać? Co można, a co nie wypada?
Singiel kierowany jest do wszystkich, którzy mieli kiedykolwiek wrażenie, że „nie wypada” im czegoś zrobić – a jednak chcą żyć na własnych zasadach.