fot. mat. pras.
30-lecie „Nevermind” Nirvany upłynęło w cieniu pozwu złożonego przez prawników Spencera Eldena, mężczyzny, który jako niemowlę pojawił się na okładce klasycznego albumu. Mężczyzna oskarżył zespół o wykorzystanie go w celach promocji dziecięcej pornografii. Elden domaga się nie tylko odszkodowania, ale także zaprzestania rozprzestrzeniania okładki, co oznaczałoby, że po 30 latach od premiery wydawnictwo musiałoby się „dorobić” nowej szaty graficznej. Dave Grohl, niegdyś perkusista Nirvany, dziś lider Foo Fighters nie ukrywa, że dopuszcza możliwość, że to się może wydarzyć.
– Mam mnóstwo pomysłów na to, jak powinniśmy zmienić tę okładkę, ale zobaczymy, co będzie. Na pewno was o tym poinformujemy. Na pewno wymyślimy coś dobrego. Uważam, że życie jest na tyle ciekawe, że nie warto zaprzątać sobie głowy takimi sprawami. Na szczęście nie muszę się zajmować papierkową robotą – skomentował w wywiadzie dla Sunday Times Grohl.
Pięć lat temu Spencer Elden zaangażował się w obchody jubileuszu 25-lecia wydania „Nevermind”, biorąc udział w specjalnej sesji zdjęciowej, w ramach której odtworzono zdjęcie z okładki. Oczywiście wówczas mężczyzna nie pozował już nago, ale nie mówił też, że ma problem z fotografią sprzed lat.
