Matka Diddy’ego o sytuacji swojego syna. Kobieta mówi o publicznym linczu

"Czasami prawda i kłamstwa stają się ściśle powiązane".


2024.10.07

opublikował:

Matka Diddy’ego o sytuacji swojego syna. Kobieta mówi o publicznym linczu

fot. mat. pras.

Od kilku miesięcy obserwujemy upadek Diddy’ego. Zaczęło się od wysuniętych przez byłą partnerkę oskarżeń o znęcanie się. Wprawdzie prawnicy rapera dogadali się z Cassie i sprawa została załatwiona poza salą sądową, ale pociągnęła za sobą lawinę kolejnych zarzutów i problemów hiphopowego potentata.

Już po tym, jak formalnie zakończył się spór Diddy’ego z Casie, w sieci pojawiło się nagranie zarejestrowane w hotelu w 2016 r., w którym było widać, jak twórca katuje ówczesną partnerkę, bijąc ją i ciągnąc po podłodze za włosy. Mimo iż nagranie było jednoznaczne, matka Diddy’ego nie wierzy, by jej syn mógł się posunąć do czegoś takiego. –

SPRAWDŹ TAKŻE: Christina Aguilera łączy siły z Sabriną Carpenter i mgk

Bycie świadkiem czegoś, co wydaje się publicznym linczem mojego syna, zanim miał okazję udowodnić swoją niewinność, jest bólem zbyt trudnym do opisania słowami. Czasami prawda i kłamstwo stają się tak ściśle powiązane, że przyznanie się do jednej części historii staje się przerażające, zwłaszcza gdy ta prawda jest poza normą lub jest zbyt skomplikowana, aby można było w nią uwierzyć – mówi za pośrednictwem swojej reprezentantki Natalie Figgers matka Diddy’ego.

Kobieta zauważa, że na podstawie materiału nagranego w hotelu opinia publiczna wydała wyrok na jej syna, tymczasem nie zrobił tego jeszcze sąd. Problem w tym, że sąd tego nie zrobi, ponieważ film jest częścią sprawy, która została zamknięta przed jego upublicznieniem, więc Diddy nie usłyszy zarzutów za tamtą sytuację.

Polecane