23 listopada dowiedzieliśmy się, że Manson został nominowany do nagrody Grammy za jego pracę jako artysty i autora piosenek na albumie „Donda” Kanye Westa. Serwis The Wrap zapytał dyrektora generalnego The Recording Academy, Harvey’a Masona Jr. o te nominacje. Szef Grammy stwierdził, że w żaden sposób nie będzie ograniczał osób, które przesyłają swoje prace, do oceny przez akademię fonograficzną.
– Nie będziemy przyglądali się historii każdego ze zgłaszających swoje dzieła. Jedyne co możemy weryfikować to to czy praca kwalifikuje się do rozpatrzenia według naszych zasad i kryteriów. Ale to co będziemy kontrolowali to na pewno występy podczas gali, obecność na czerwonym dywanie i wydarzenia, które odbywać się będą w ramach Grammy 2022. Na pewno będzie się przyglądali każdemu, kto wyrazi chęć udział w naszym wydarzeniu i wtedy będziemy podejmowali konkretne decyzje. Ale powtarzam jeszcze raz – nie zamierzamy ograniczać nikogo, kto chce wysłać swoje pracy do oceny naszym specjalistom – powiedział Harvey Mason Jr.
Przypomnijmy, że w kwietniu aktorka „Game of Thrones” Esme Bianco pozwała Mansona, zarzucając mu napaść seksualną, znęcanie się i handel ludźmi. Zrobiła to w kilka miesięcy po upublicznieniu swoich roszczeń. W maju była asystentka Mansona, Ashley Walters, pozwała piosenkarza za napaść seksualną, pobicie i nękanie. Najnowszy pozew został złożony przez modelkę Ashley Morgan Smithline, która pozywa Mansona między innymi za napaść na tle seksualnym, pobicie i bezprawne uwięzienie.
Manson zaprzeczył wszystkim zarzutom, twierdząc, że jego oskarżyciele „cynicznie i nieuczciwie starali się zarabiać i wykorzystywać ruch #MeToo”, przeprowadzając „skoordynowany atak na niego”.
W zeszłym tygodniu (20 listopada) prawnik Mansona powiedział, że piosenkarz jest otwarty na rozmowy ugodowe z byłą dziewczyną, która twierdzi, że zgwałcił ją w 2011 roku.
