CGM

Kubańczyk przekonuje, że „trawa ogłupia”. Raper wyjaśnia, dlaczego zrezygnował (prawie) z marihuany

Twórca odniósł się do sugestii otoczenia Oli Ciupy, że to jego nałóg rozwalił ich związek.

2025.09.29

opublikował:

Kubańczyk przekonuje, że „trawa ogłupia”. Raper wyjaśnia, dlaczego zrezygnował (prawie) z marihuany

fot. Wojtek Koziara

Związek Kubańczyka i Oli Ciupy był burzliwy i ostatecznie zakończył się w ubiegłym roku. Środowisko influencerki utrzymywało, że powodem rozstania był nałóg rapera. – Wiedziała, gdzie uderzyć, żeby zabolało – komentuje w rozmowie z Żurnalistą Kubańczyk, dementując wersję uzależnieniu i wskazując jako przyczynę niemożliwe do pogodzenia różnice charakterologiczne, inny styl życia i podobne elementy.

Oczywiście nie oznacza to, że Kubańczyk odcina się od tego, że swego czasu nadużywał marihuany. Twórcza przyznaje, że używka miała na niego negatywny wpływ.

Zauważyłem w pewnym momencie, że to niszczy bardzo ważną część mojego życia. (…) Dużo przez to zawaliłem. Dziś jest bardzo dobrze, bo nie sięgam, a jeśli sięgam, to bardzo sporadycznie – komentuje raper.

„Trawa jest jednak takim środkiem, który cię ogłupia. I to mnie bardzo irytowało”

Miałem taki moment, że popalałem więcej. To było kilka lat temu. Byłem natomiast osobą, która dużo zwalała na trawkę. (…) Troszkę wyolbrzymiałem moje problemy – przyznaje.

Zapytany o to, czy był uzależniony, Kubańczyk nie był w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi. – Miałem takie momenty, że spożywałem za dużo. Ale czy można to nazwać uzależnieniem? Paliłem raz dziennie, dwa razy dziennie. Żyjemy w branży, w której ludzie jarają od rana do wieczora. Dla mnie to jest uzależnienie – ocenia Kubańczyk, dodając, że był w stanie z dnia na dzień odstawić trawę, by robić dłuższe lub krótsze detoksy.

Żurnalista ciągnąc temat marihuany, zapytał, co sprawiło, że Kubańczyk przestał palić?

To że nic nie robiłem. Całe to lenistwo. Byłem zły, że wszyscy wokół się rozwijają, a ja stoję w miejscu. To bardzo zaburzało mój tryb. To wpływa na pisanie tekstów, robi dziury w głowie. Jak jesteś w stu procentach trzeźwy, masz rześki umysł, to zupełnie inaczej się pracuje. A trawa jest jednak takim środkiem, który cię ogłupia. I to mnie bardzo irytowało – odpowiedział raper.